Autor |
Wiadomość |
dotti666
Rozkręca się

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 18:47, 25 Sie 2008 Temat postu: ciąża i duże skrzywienie ;/ |
|
|
dziewczyny mam pytanie dość krępujące ale mnie nurtuje...
jeśli się ma 100 stopni skrzywienia, to raczej napewno nie da rady donosić ciaży? i nie rozwinie się ona prawidłowo.? czy może jednak byłaby szansa.?
czy lekarz ginekolog który by potwierdził ciąże i wie o skoliozie pozwoli na dalszy jej rozwój..?
piszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
olazasada19
Administrator

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Pon 19:04, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
kurcze ja się nie znam ale myślę że nadzieja jest zawsze..Myślę że w przypadku ciąży to powinna być współpraca ginekologa z ortopedą .
Ina tyle ile się będzie dało powinno się donosić ciąże bo być może dziecku nic nie będzie ale Tobie...nie wiem....a próbować trzeba..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez olazasada19 dnia Pon 19:06, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 13:27, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że może być jakiś problem, bo tutaj koło brzucha jest wszystko powyginane. I wydaje mi się, że lepiej byłoby np. naprostować operacyjnie kręgosłup, żeby skrzywienie się nie powiększyło podczas ciąży i żeby dziecku było trochę ,,lżej", bo każde trochę inne ustawienie brzucha mogłoby zaszkodzić. A Ty teraz chciałabyś mieć dziecko, czy wolałabyś po operacji urodzić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dotti666
Rozkręca się

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 14:34, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nie no teraz nie, po prostu mnie to zastanawia, w razie czego gdybym np nie mogła mieć operacji czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k0siaq
Nowy

Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Wto 21:16, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rozmawiałam o tym z ginekologiem- skrzywienie nie jest problemem tyle ze rodzi sie przez cesarke przez dłuzsza czesc ciazy bardzo trzeba sie oszczedzac duzo lezec-jak wiadomo w czasie ciazy kregosłup jest najbardziej obciazony i bolesny a co dopiero my ze skrzywieniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.
Największy maniak posów

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:26, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
mnie lekarka powiedziała, że z zajściem w ciąże problemów nie będzie
ale o rodzeniu i noszeniu nic nie wspominała, bo wiadomo ja jeszcze młoda jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bibimili
Nowy

Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z zajściem w ciążę nie ma problemu, z donoszeniem może być różnie. Lekarze (ani gin. ani ortopeda) nie chcą wziąć na siebie odpowiedzialności że powiedzą, że wszystko będzie ok, a potem komplikacja.
Kręgosłup może się bardzo różnie zachować i tu jest tak na prawde największy problem. Na pewno przy takim skrzywieniu, od razu mówią, żeby zapomnieć o rodzeniu naturalnymi siłami (ja mam 51* i to usłyszałam). Zależy jak do tego podejdziesz, czy bedzie to dla Ciebie osobisty dramat, ze nie naturalnie, czy nie. Ja osobiscie w ogole sie tym nie przejelam, a nawet ucieszylam ze nie bede sie meczyc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bibimili dnia Śro 15:28, 12 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.
Największy maniak posów

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:40, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
moja znajoma była ostatnio u dobrego ortopedy, ma 90* i czeka na zabieg. Zapytałą co byłoby gdyby teraz przed zabiegiem zaszła w ciążę to lekarz odpowiedział, że ciąża teraz by ją dobiła..A po zabiegu może śmiało, ale wtedy tylko cesarka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mia
Nowy

Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:54, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A mi lekarz powiedział, że po operacji mozna jak najbardziej rodzić normalnie... Widać co lekarz to inna opinia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.
Największy maniak posów

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:42, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
nie no... nie sądzę, żeby ktokolwiek z implantami dał radę wytrzymać ból podczas porodu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś
Bywalec

Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:43, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Też słyszałam, że po operacji można rodzić naturalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k0siaq
Nowy

Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon 7:59, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
pytałam sie o to lekarzy teraz w zakopanem-o naturalnym porodzie mozna najlepiej zapomniec,za duze obciazenie, ból nie ma co:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joa93
Bywalec

Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pzn
|
Wysłany: Czw 18:18, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem lepiej jest nie ryzykować, by się coś tam w kręgosłupie ,,poprzestawiało", a dodając to tego ból,
no to o naturalnym porodzie lepiej nie myśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia16121
Bywalec

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 21:36, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
moja mama miała małe skrzywienie ok 20 stopni i jak rodziła normalnie to miednica źle się jej ułożyła a skrzywienie ma teraz chyba 80* / dlatego mnie rodziła już cesarskim cięciem i jej zdaniem i tak lepiej jak Ci rozetną brzuch niż tyle co męczyła się z moją siostrą (16 godzin)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.
Największy maniak posów

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:01, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no ja tez jeste takiego zdania..a z resztą się zobaczy co będzie za te 10-15 lat.. wcześniej nie zamierzam próbować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|