Autor |
Wiadomość |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 16:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja chyba miałam tak dlatego, że byłam mała i nie wiedziałam do końca co ze mną będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kala
Nowy

Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 13:10, 26 Lip 2007 Temat postu: Re: Czego najbardziej bałyście/baliście sie przed operką |
|
|
tego że moze sie cos nie udac???
tego się najbardziej boję .. w ogóle samej operacji   
Hej wszystkim
Ja się boję operacji .. Mam 57 stopni skrzywienia czy coś takiego.. We wtorek jadę na wiztyę do dr Kotwickiego (Poznań) ze skierowaniem na operacje..
Masakra - jak się boję.. Słyszałam, że na operację czeka się do roku. Mam 17 lat a męczę się z tym od 10 i dop teraz udało się coś zrobić..
Ps. słyszałyście może o dr Kotwickim? niby dobry jest ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 17:26, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jak jest czekanie około roku, to nie jest źle np. Trzebnicy czeka się ponad 2 lata, a w Warszawie czasem i 5 lat. To masz szczęście, że w miarę szybko Cię zoperują
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olazasada19
Administrator

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 17:29, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kala też się bałam operacji ale jak widzisz da się ją przeżyć i tak naprawde nie taki diabeł straszny jest jak go malują Będzie dobrze !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MONIKA
Nowy

Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ruda śl
|
Wysłany: Pon 11:56, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
samej operacji to się nie bałam tego ze coś moze pójść nie tak nie przyjmowałam do wiadomości ale najbardziej obawiałam się tego bólu już po chyba za dużo się nasłuchałam na ten temat no i naoglądałam filmów dokumentalnych mam na myśli Szpital Dzieciątka Jezus ale po wszytkim dochodze do tego samego wniosku co ola nie taki diabeł straszny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justina
Rozkręca się

Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Czw 19:15, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pierwszej operacji sie nie balam. zaczelam sie bac dopiero przy nastepnych zabiegach, chyba dlatego ze wiedzialam co mnie czeka (chodzi o okres pooperacyjny). ale uwazam ze wszystko jest do przezycia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karolcia_m
Nowy

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lbn
|
Wysłany: Wto 20:48, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam mieć operację 15 września i chyba umrę ze strachu:)
boję się że coś może pójść nie tak ale staram sie o tym nie myśleć najbardziej to chyba boję się, że sie nie obudze po operacji...ehh czemu dzisiaj nie jest 16 wrzesnia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magdabp
Bywalec

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:02, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oj nie ma się czego bać.....na pewno Cię obudzą, nie martw się
na początku na pewno będzie ciężko i będzie bolało, ale wszystko da się wytrzymac.
Główka do góry:) pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lena
Nowy

Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw 9:32, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mojej operacji się nie bałam. Zanim poszłam do szpitala przeczytałam o operacji wszystko co tylko się dało. Pooglądałam sobie dużo ciekawych zdjęć z operacji i filmiki w necie jak to wygląda. Wiedziałam przynajmniej co mnie czeka. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że coś się może nie udać, że się nie obudzę. Lekarze robią takie operacje od kilkunastu lat, medycyna jest tak do przodu posunięta, ze nie ma sie czego obawiać. No i chyba co najwazniejsze całkowicie zaufałam mojemu wspaniałemu lekarzowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lieena
Nowy

Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: powiedzmy, że Lublin..
|
Wysłany: Czw 9:35, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja na pierwszą operację czekałam trochę czasu, więc tak bardzo nie bałam się. A już jak byłam w szpitalu, to w ogóle (wspaniali moi szpitalni przyjaciele :D). Gorzej było z drugą, kiedy wszystko odbywało się tak szybko, kiedy byłam w szoku, kiedy naprawdę bałam się, że albo wyląduję na wózku, albo mnie nie wybudzą. Jednak było, minęło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylvik
Administrator

Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 14:32, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja sie cieszę że za czsów mojej operacji komputery nie były jeszcze tak powszechne i że nie naoglądałam się tyluuuu filmów z operacji bo pewnie bym sie trochę bała. a tak to nie wiedziałam kompletnie nic co mnie czeka...- choć nie wiem czy taka niewiedza jest dobra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olazasada19
Administrator

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 20:47, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja się podpisuje pod Sylwią .Też nic nie wiedziałam na temat operacji , tylko tyle co doktor mi powiedział . Czyli na czym będzie polegać i mnie nastraszył jaka jest poważna itd .
Uważam że teraz jest lepiej bo większość ludzi wie co ich czeka , ja przynajmniej tak wolę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylvik
Administrator

Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 20:49, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja w sumie nie wiem co lepsze- wiedza czy niewiedza... ale wiem jedno- warto sie zdecydować na operację!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olazasada19
Administrator

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 20:52, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
DOKŁADNIE - strach jest zawsze ale jest dużo plusów gdy się go przezwycięży...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grEEn_LacE
Rozkręca się

Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie nie sięga wzrok ;)
|
Wysłany: Pią 12:33, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam mieć operację 22 października i tak bardzo się nie boję... No wiadomo... zawsze jest jakieś ziarnko strachu w człowieku, ale nie to żebym się jakoś panicznie bała. Bardziej cieszę się, że po operacji będę miała normalną sylwetkę... ale staram się nie myśleć co będzie w czasie i tuż po operacji... Co ma być to będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|