Autor |
Wiadomość |
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Wto 16:09, 07 Lis 2006 Temat postu: Czego najbardziej bałyście/baliście sie przed operką? |
|
|
tego ze sie możecie nie obudzić???
tego że moze sie cos nie udac???
tego jak to będzie po operacji???
ja z tego co pamiętam to nie bałam się operacji! bardzo się cieszyłam że już po niej będę zdrowa i nie będe musiała ćwiczyc. a jak było z Wami???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
anolQa
Nowy
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 16:31, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja co prawda jeszcze nie mialam operacji i Boze uchron mnie od tego ale sie zastanawialam nad tym i najbardziej sie boje ze moze sie nie udac czyli ze cos mi sie stanie z rdzeniem i wyladuje na wózku... oczywiscie boje sie tez tego jak to bedzie po operacji bo nigdy zadnej nie mialam a tym bardziej kregoslupa i wstawienia pretow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maritza
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 20:19, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja zawsze najbardziej balam sie tego ze uszkodza mi rdzen albo ze sie obudze w czasie operacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:51, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja na początku bardzo chciałam mieć operację, ale jak sobię trochę poczytałam i pooglądałam zdjęcia, na których było widać błędy lekarzy to już mi się odechciało. Poza tym mam obawy co do tego czy będę mogła się normalnie poruszać i grać w siatke
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Wto 17:47, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
jak widzisz Gościu- wszyscy na tym forum chodzimy, wykonujemy normalne rzeczy pomimo tego że jesteśmy po operacji wiec chyba nie ma się czego bać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maritza
Administrator
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 19:37, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
bez przesady 'Gościu' ja miala 10 operacji i gram w siake biegam skacze itp... i jezeli masz wade nabyta to nie mas co sie bac opeacji gorzejjest z wrodzona wada....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magrru
Rozkręca się
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:46, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magrru dnia Czw 22:06, 29 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Nie 19:48, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja sie balam !!!Ale teraz mysle ze nie mialam czego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdabp
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:17, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a ja najbardziej sie balam tego, ze lekarzom mogłoby coś nie wyjśc.... tzn uszodzenia rdzenia kregowego, bo to jest chyba najgorsze.....moim zdaniem lepiej jest nie ogladac przed operacja jakis zdjec, czy słuchać opowieści osób, które tego nie przeżyły, bo wtedy pojawia sie wiekszy strach i wiecej watpliwości.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 16:10, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie !!!Jak juz wczesniej pisalam ja sie balam to ze bede miec jeszcze bardziej zniszczone plecy,blizny itp Noi jaki bede czuc przez cale zycie implant,tego ze sie nie obudze...Takie tam szmerki bajerki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Nowy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:00, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze? ja się nie bałam. mi było wszystko jedno czy się obudzę, czy nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 18:27, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Elizabeth cóż to za podejscie do operacji??? nie zależało Ci na tym czy się obudzisz czy nie??? jestem w szoku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Nowy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:32, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bardziej moja mama się tym przejmowała niż ja. Ja wiedziałam (intuicja) że się uda i będzie OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 15:07, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się nie bałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maja
Nowy
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:20, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się w ogóle nie bałam, że coś pójdzie źle, tylko okresu po operacji. Wiedziałam, że przez rok nie będę mogła uprawiać żadnego sportu i nie mogłam sobie tego wyobrazić. Bałam się, że psychicznie tego nie wytrzymam. I rzeczywiście właśnie to było dla mnie najgorsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|