Autor |
Wiadomość |
Daga
Nowy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 10:06, 19 Kwi 2007 Temat postu: Operacja w wieku 24 lat. |
|
|
Witam serdecznie. Jestem tu nowa i nie ukrywam, że ogólnie przerażona.
Mam 24 lata i skolioze ok 50* w odcinku piersiowym, lędźwiowy ponoc nie jest zdeformowany. Byłam raz na wizycie u profesiora i zostałam zakwalifikowana na operację. Termin mam na wrzesień, ale baaardzo sie waham. Lęki i obawy są identyczne o jakich już pisaliście ( uszkodzenie rdzenia, itp.) Pozatym na tym forum chyba nie ma nikogo kto miałby tyle lat co ja i wybierałby się na taką operację. Profesor twierdził, ze wiek nie odgrywa tu znaczącej roli...- ale sama nie weim. Chciałabym też urodzic dziecko zdecydowanie przed 30, zastanawiam sie po jakim czasie od operacji w ogóle mogłabym o tym mysleć? Wracając do samego stanu mego zdrowia to nie odczuwam bóli związanych ze skrzywieniem raczej dyskomfort natury psychologicznej - świadomość, że nie jestem "prosta".Nie wiem jaka dec. podjąć, tym bardziej, że byłam tylko raz u lekarza i praktycznie nic nie wiem jakby to miało wyglądać. Jeśli chodzi o ośrodek to Zakopane wiec dostęp boczny czy przedni. Boję się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 18:08, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Daga jak napisalas sama kazdy sie boji operacji bo to nie jest wcale latwe ,ale warto sie poddac-kilka miesiace po operacji zobaczysz efekty -zycze ci ze by byly jak najlepsze.Bedzie napewno wszystko dobrze i dasz rade.Ztego co napisalas bedziesz miala przez dostep przedni czyli poprostu blizne i implant prostujacy bedziesz miec z boku na lopatce tam gdzie sa zebra.Musisz myslec pozytywnie napewno sie uda.I bedziesz dumna z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Nowy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 21:52, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tak wiem, że pozytywne myslenie daje duzo... a gdzie Ty byłaś operowana? Jeśli znasz jakieś opinie o osrodku w Zakopanem to pisz. Nie interesuje mnie "obsługa" szpitalna, tylko lekarze, czy mozna im zaufać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Sob 0:04, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety nie bylam operowana w Zakopanym i znam rozne opinie.Jedni sa zadowoleni a drudzy nie.
Ja bylam w Gornoslaskim Centrum Dziecka i Matki w Katowicach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Sob 14:35, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Daga trudno jest nam tutaj decydować za Ciebie- mówić Ci -TAK IDŹ NA OPERACJĘ, bo to nie jest taka prosta decyzja ale jeśli się zdecydujesz to na pewno nie będziesz żałować. masz nieduże skrzywienie więc po operacji pozostanie Ci niedużo stopni.
W ciążę możesz zajść po ponad roku od operacji z tego co mi mówili lekarze.
Jest jedno ale jakie chciałam napisać- odradzam Zakopane. mam bardzo niemiłe odczucia związane z tym miejscem i dlatego nikomu nie polecam tej kliniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnus
Nowy
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 9:56, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Witam,
Mam 23 lata. Jakieś pół roku temu przeszłam operację w Zakopanem. Miałam tak jak Ty ok. 50 stropni w piersiowym.
Mnie również powiedziano że wiek nie odgrywa roli i chyba mięli rację bo czuję się dziś świetnie. Byłam na kontroli, nic sie nie pogarsza. Aktualnie mam ok 18 stopni, a więc jest bardzo dobrze
Ja zaś dobrze wspominam Zakopane. Poznałam tam wspaniałych ludzi i nie żałuję swojej decyzji.
Z tego co mi wiadomo z urodzeniem dziecka nie będzie żadnych problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smesna
Rozkręca się
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:09, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam 21 lat dostałąm się na wymarzone studia-biotechnologie podpisałam umowe na wynajem mieszkania SKOLIOZE MAM i prawdopodobnie tez bede operowana mam -do operacji zzakfalifikowano mnie juz dawno 6 lat temu ale sie nie zdecdowalam teraz jest gorzej niz bylo do tego bole....
NIE WIEM CO ROBIC nie moge spac jest nic....boje sie co robic mam ponad 70 stopni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Pon 23:51, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
smesna wiem że się boisz ale po operacji będziesz wiedzieć że nie trzeba w ogóle się bać !!! Mimo strachu ja radziłabym Ci się poddać tej operacj. Ona to nowe życie z wadami ale piękniejsze jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podczasza
Nowy
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:21, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Smesna ja mam 22 lat i ponad miesiąc temu miałam operacje (50#)jestem ogromnie zadowolona z efektów. Termin zabeiegu specjalnie ustaliłam sobie na początek wakacji,zeby poleżeć w domu plackiem 3 miechy i móc wrocić na studia. Czy tak będzie okaze się 4 września gdy pojadę do lekarza na kontrolę ale wierzę,że pozwoli mi dalej (dziennie) studiować.
Przemyśl sobie wszystko,zapytaj lekarzy. Mnie też zakwalifikowano na zabieg jakieś 6 lat temu, ale decyzje podjęłam dopiero teraz,lepiej późno niż wcale;) Ale była to najlepsza decyzja jaką podjęłam w całym moim życiu. Jak patrzę w lustro to nie mogę wprost uwierzyć,że to są moje plecy! Są śliczne:)!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smesna
Rozkręca się
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:09, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
NO dobrze ale co ze studiami to moze zrobie pierwszy rok a teraz sie przygotuje do operacji i poczekam na poczatek czerwca boje sie ze bedzie przerabane...
Prawde mowiac jestem znam sie troszke na zdj rtg....bo ukonczylam elektroradiologie...i teraz jak juz wiem o co chodzi spojrzalam na moje radiogramy stwierdzam ze 3 kregi za zdrotowane wzdloz osi...
Mysle ze nejlepiej w moim przypadku chodzic na basen i na fizjoterapie i zrobic 1 rok biotechnologii na ktora sie dostalam oszczedzac kregoslup a potem na pocz koncem czerwca isc na operacje .....w koncu no nie wiem:( przyznam ze polacze codziennie mam 21 lat i wiem to zabrzmi irracjonalnie ale boje sie ze moj kregoslup peknie jak widzialam jak jest pokrzywiony...to chwycilam sie za glowe:(
jak na razie musze czekac.....niestety stracilam kontakt z lekarzem NOWAKIEM ktory operuje kregoslupy a najblizszy termin jest na listopad....wiec ide prywatnie teraz do innego lekarza bo bylam u iinnego ale ten to zamiast mi pomoc kazal isc na silownie szkoda gadac nie wiem jak ktos chce pogadac chetnie porozmawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
honey
Nowy
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:46, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja również mam 24 lata i oczekuję na operację w Zakopanym. Do szpitala muszę się wstawić 7 lipca 2008, terminu jeszcze nie znam. Boję się strasznie, ale muszę to przeżyć. Tyle z Was ma już to za sobą, więc i ja jakoś to zniosę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justa
Nowy
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 8:34, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hejka! Ja mam 28 lat i też musze zdecydować czy poddać sie operacji. Mam 65* na 82*- ale ma szczecie udaje mi sie to jakoś jeszcze maskowac pod ciuchami. Boje sie że w tym wieku i z takim skrzywieniem to efekt nie będzie najlepszy, a zdrugiej strony jak za kilka lat będzie gorze co w tedy? Piszcie jak długo dochodziliście do normalnego funkcjonowania. Dziękuje i pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 11:10, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
justa
wszytko zależy od danego organizmu- jedni już 2 tygodnie po operacji czują się bardzo dobrze, inni potrzebują na to kilka tygodni, miesięcy...
ja bardzo szybko powróciłam do normalnego życia. oczywiscie przez kilka tygodni od operacji to wiecej leżałam niż chodziłam czy siedziałam ale byłam szczęśliwa ze najgorsze jest już za mną i teraz może być tylko lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Pią 11:48, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
28 lat to jeszcze dobry wiek na operację, chociaż każdemu kręgosłup prostuje się inaczej, ale trzeba być dobrej myśli i napewno po operacji kręgosłup będzie prostszy niż przed operacją. A każdy dochodzi do siebie inaczej:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdalenik
Nowy
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:50, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Justa bez obaw, efekt wizualny operowanej w Twoim wieku skoliozy będzie super:) ja sama zoperowałam sie w wieku 26 i 27 lat!!!! Efekt? zadziwiająco fajnie:) Wszystko będzie dobrze zobaczysz!!! Jeśli masz pytanka to śmiało...ja jestem 2 miesiace po resekcji garba więc jeszcze na świeżo pamiętam temat:) Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|