Autor |
Wiadomość |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Śro 18:22, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś u niej byłam i zrobiła na mnie niezbyt miłe wrażenie (a najdziwniejsze było to, że udawała, że ma skończone studia medyczne i to mi się najbardziej nie spodobało. Albo to, że wyśmiała to, co lekarze pisali np. w wypisach ze szpitali)
Ostatnio zmieniony przez Puenta dnia Śro 18:22, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miki :))
Nowy
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:36, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja leczyłam sie z 7 lat u dr Białek i mam o niej bardzo dobre zdanie . Uważam ją za wybitną postać na scenie polskiej fizjoterapii. Jest bardzo kompetentna i jeździłam z nią na Turnusy Rehablitacyjne organizowane przez spółke BMK w której była ona głowno dowodzącą i pamiętam że zawsze maiła o niej dobre zdanie. Pomogła bardzo wielu osobą i nie tylko w kwestii kręgosłupów , dużo pomagała dziewczyną które miały kłopoty psychiczne . Pamiętam jak pocieszała je.
Dr Białek ma duże osiągnięcia i prowadzi także sporo kursów dla fizjoteraputów.
Piszę tylko to co ja miałąm okazję zaobserwować przez szereg dla i powiem wam szczerze że dużo bardziej ufam jej niż większości ortopedom .
A i bardzo wiele osób dzięki niej i współpracującym z nia fizjoterapeutom i ortopedą ( z Poznania) uniknęło operacji . Ludzie uzyskiwali naorawde wspaniałe poprawy jak jedna dzuiewczyna z 40* po turnusie rehabiltacyjnym miała 20*. I sporo moich znjaomych takze miało poprawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miki :)) dnia Śro 19:38, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 18:43, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, może to tylko mój jedyny przypadek, że jak u mnie wszystko się już w miarę ustabilizowało i trochę do niej pochodziłam, to nagle nastąpiło duże pogorszenie, że lekarze, rehabilitanci itp. próbują to zahamować, bo pani Białek chciała ,,zrobić ze mnie akrobatkę w strasznie szybkim tempie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_Vampire
Nowy
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:11, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Próbowałaś w Poznaniu?
Ja byłam tam trzy tygodnie temu operowana i z rozmów z innymi pacjentkami wnoskuję że to naprawdę dobry szpital!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady_Vampire dnia Śro 12:14, 17 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrycznapomarancza
Nowy
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba.
|
Wysłany: Sob 21:48, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nie,jeszcze tam nie bylam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elektrycznapomarancza dnia Pon 18:40, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domini3
Bywalec
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: Sob 22:23, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
elektrycznapomarancza napisał: | nie,jeszcze tam nie bylam
ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad sensem tego,ze na sile chce miec ta operacje,poki co nic mnie nie boli....moje poprzednie posty byly pisane przed matura...wiec duzo siedzenia...i stresu...jednak mimo wszystko boje sie o to czy moje dzieci nie odziedzicza po mnie tej skoliozy wrodzonej i o swoja starosc..;/kalectwo....nie wiem,a czy widac? wrzuce zaraz jakies zdjecia to ocenicie...
ryzyko operacji jest jednak duze...bo mam zrosniete kregi szyjne...
to kilka zdj... (ponad 60 stopni)co mysliscie?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Witaj wiesz, myśle , że warto posłuchać lekarzy, pewnie maja racje mówiac ze jest zbyt duże ryzyko. ja nie mialam zrosnietych kręgów, ale mialam kregi klinowate, martwice kości i gózy trzonów kregowych, kifoskolioze to powodowalo, ze równiez nie chciano mnie zoperowac ze wzgledu na duze ryzyko. I jedynie dr Michalski sie zgodzil byłąs na konsultacji u niego???
Pamietaj jednak ze zanim zdecydujesz sie na operacje swiadoma ryzyka musisz odpowiedziec sbie na pytanie czy napewno jej chcesz???
Skrzywnie mało widac u Ciebie, może dlatego ze zasłaniasz je pięknymi włoskami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrycznapomarancza
Nowy
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba.
|
Wysłany: Sob 22:46, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no ja tez mam polkrąg....i klin...
lekarze mowia,ze skoro mnie nie boli to nie ma sensu grzebac w kregoslupie tak blisko rdzenia kregowego...
ale boje sie co bedzie jak bedzie sie poglebiac...
nie bylam u niego..musze sie wziasc za tych lekarzy...
i co zalujesz ,ze sie poddalas operacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domini3
Bywalec
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: Sob 23:30, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz nie złąuje w sumie nie mialam wyboru bo powiedzili mi ze rdzen jest naciagniety i ze bez operacji pochodze 2 lata i moge jezdzic na wózku jak sie nie zoperuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrycznapomarancza
Nowy
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba.
|
Wysłany: Nie 8:33, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
a jakby nie byl naciagniety i nic by Ci sie nie dzialo poza względami estetycznymi,zgodzilabys sie drugi raz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domini3
Bywalec
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: Nie 9:48, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz nie wiem, jesli ta operacja mialaby mi pomóc to tak, jesli nie to nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k0siaq
Nowy
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon 10:34, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
do elektrycznej pomarańczy:
wiesz mi tez lekarze jednym chórem mówili ze sie nie pogłebi-tak mówili wszedzie a było tego troche nawet zagranica...(mam 20lat) i jakby to powiedziec przez niecałe 2lata pogorszyło mi sie o 14stopni...(mam wrodzoną skolioze piersiowo ledzwiowa skretną) byłam u dr Witkowskiego ze zdjeciem sprzed ok roku z hakiem, mówie ze mnie boli i czuje ze jest o wiele gorzej on mi na to ze nie mozliwe-ze wzgledu na wiek itd ale sie chłopak zaskoczył jak zobaczył zdjecie zrobione na swiezo-chciałam jeszcze podkreslic ze zdjecie które przywiozłam było w pelnym rozciagnieciu(do góry nogami jak dla astronautów jak miałyscie to wiecie o co chodzi) i stwierdził ze rzeczywiscie jest zle i jade na operacje ale tez sie zastanawiaja...wiec jestem pewna co do tego na 99%
moim zdaniem powinnas isc na operacje wiadomo bardzo Cie prostowac nie beda ze wzgledu na bliskosc rdzenia ale po operacji zawsze bedzie jakas ulga....ja lecze sie od 5 roku zycia miałam 8 gorsetów ortopedycznych i jakos nie czuje zeby było lepiej niestety człowiek sie starzeje i z bólem bedzie coraz gorzej...nie okłamujmy sie:)
a co do dzieci niestety wady wrodzone sa wadami genetycznymi wiec moze tak byc ze nasze dzieci beda miały podobne schorzenia ale pamietaj- NIE JEST TO ZASADĄ :)pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrycznapomarancza
Nowy
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba.
|
Wysłany: Pon 14:07, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja musze sobie zrobic nowe przeswietlenie i jade do kolejnego lekarza w lipcu,,,zobaczymy co powie,najbardziej w sumie martwi mnie to,ze moge przekazac skolioze swoim dzieciom,a to bylo by chyba najgorsze co mogloby je spotkac;/
a ile masz stopni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k0siaq
Nowy
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon 14:34, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
64piersiowy i ok 50 w ledzwiowym:) uwierz nie jestes sama zawsze jest ryzyko ale pomysl jak bedzie dobrze po:) a co do dzieci jesli rzeczywiscie tak by sie stało ze równiez byłyby krzywe spojrz na to z tej strony:sama jestes na to chora wiesz jak to wyglada jak to sie leczy wiec im wczesniej to zauwazysz u dzieci tym szybciej to zatrzymasz przez cwiczenia itp:) głowa do góry:) na razie o dzieciach nie mysl pomysl o sobie 3mam kciuki bedzie dobrze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrycznapomarancza
Nowy
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba.
|
Wysłany: Pon 18:21, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
lekarze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elektrycznapomarancza dnia Pon 18:41, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:29, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no fakt..każda wizyta to nadzieja..a co do dzieci to też się o tym ostatnio intensywnie zastanawiam..tak z czystej ciekawości..tak jak napisała k0siaq szybko to zauważymy zawleczemy do doktorka i poprosimy o wszytko co można zrobić dla nich oprócz operacji teraz nie ma sensu się tym zamartwiac..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|