Autor |
Wiadomość |
jenny
Nowy
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:14, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a ja uważam że sens ćwiczyć jest. Zawsze mi mówiono, że przy mojej skoliozie tj. 50 stopni nic nie da się zrobić i że kręgosłup się już nie wykrzywi, a to nieprawda, bo z wiekiem pogłebianie się skrzywienia jest nieuniknione. Ćwiczenia przy dużych skoliozach mają na celu zapobiegać dalszemu wykrzywianiu się kręgosłupa i bólowi.
Moim największym kompleksem była asymetria pleców i tułowia, którą jak się okazuje -udaje się naprawić . Od 3 tygodni ćwiczę wg metody PNF i przy intensywnych ćwiczeniach (2-3h dziennie) rezultaty już są widoczne - zmniejszył się wał mięśniowy i rotacja kręgosłupa. Ćwiczenia są trudne i męczące - niestety bolesne zwłaszcza na początku. Motywują jednak efekty i poprawa wyglądu pleców.
Namawiam Was wszystkich do ćwiczeń... i nie patrzcie biernie jak Wasz kręgosłup się krzywi. Implanty to już ostateczność - gdy skolioza zagraża życiu....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jenny dnia Wto 20:48, 24 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Nie 20:31, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dokladnie .Trzeba ćwiczyć by zapobiegać szybkiemu pogarszaniu się i poglębianiu skoliozy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kala
Nowy
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 14:22, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czy 57 stopni skrzywienia to jest duże skrzywienie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jolancik
Gość
|
Wysłany: Czw 14:43, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kala napisał: | Czy 57 stopni skrzywienia to jest duże skrzywienie? |
według mnie tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 17:26, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
według mnie też to jest skrzywienie duże i nadające się do operacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Czw 17:28, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
skrzywienie jest spore i lepiej teraz operować, niż czekać aż się bardziej pogorszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Czw 19:01, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wedłud mnie skrzywienie jest duze i jak najbardziej nadaje się do operowania!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kala
Nowy
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Pią 11:59, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A mi mowili, że juz raczej moje skrzywienie nie bedzie sie powiekszalo.. ja juz nic nie rozumiem
kochane dziekuje za odpisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Pią 12:22, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No niestety skrzywienie może się powiększać tak ok 2stopnie na rok . Oczywiśćie różnie z tym bywa . Może teraz Ci nic nie przeszkadza i nic Ci nie jest ale jak będziesz starsza to wtedy i bez skrzywienia mogą być bóle a co dopiero z nim będzie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Pią 15:33, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
osoby z niewielkimi skrzywieniami gdy dorosną to mają problemy z kręgosłupem, a co dopiero z takim skrzywieniem kręgosłupa
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia1302
Nowy
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: Pią 18:43, 27 Lip 2007 Temat postu: . |
|
|
ja myślę, że zawsze warto ćwiczyć, bo chociąz wzmocnią się jakoś te mięśnie. niestety bywa też tak, że ćwiczenia mogą pogorszyć ale myślę, że takie ćwiczenia rozluźniające zawsze warto robić chociażby ze wzgledu na lepsze samopoczucie ja rano zawsze trochę sobie poćwiczę i np wieczorem nie czuję żeby mój kręgosłup był taki sztywny czy jak to tam ująć, w każdym razie po ćwiczeniach lepiej się czuję, pozdrawiam )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:50, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam 49* więc prawie 50 . pani doktor powiedziała że ćwiczenia i basen mi nie pomogą bo mnie może pomóc tylko gorset ale biorąc pod uwagę to że nie mam jeszcze skostnienia znalazłam sanatorium ćwiczące specjalną metodą kontrol mam jutro ćwiczę mimo wszystko a basem tylko raz w tygodniu i od razu po nim ćwiczenia. wszyscy mi mówią żę jestem tak jakby prościejsza ale to sie okaże dopiero jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWO1964
Nowy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:26, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Witajcie ja gdy miałam 7 lat chodziłam na basen gimnastykę pozniej gdy miałam 10 lat chodziłam na tance i na karate. ale moj kręgosłup sie pogarszał musza być własciwe ćwiczenia może ja miałam niewłaściwe ćwiczenia i zamiast mi pomagać to szkodziły. Wiem że niektórych ćwiczen na WF nie powinnam wykonywać, a ćwiczyłam póki mama nie trawiła na dobręgo ortopedę-specjalistę od kręgosłupów ale ja już wtedy miałam 50% skrzywienia. Chociaż mój brat chodził na karate to mu się kręgosłup wyprostował. Dlatego mama posłała mnie również. Mi sie pogorszyło w okresie dojrzewania mam teraz 12 lat. Nosze gorset i myślę że trochę mi trochę zatrzymuje skrzywienie. Z nim czuje się dobrze nosze go całą
dobe. Myślę że każy przypadek jest inny i dlatego nalezy dzielić się przeżytymi wrażeniami i cierpieniami. Pozdrawiam Natalia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:51, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja już nie wierze że gorset może wyprostować skoliozę która ma już 50* a przekonałam sie o tym na własnej skórze bo mam już równe 50*.mówisz że to że stan Twojego kręgosłupa się pogorszył od ćwiczeń i jest to możliwe bo jeżeli ktoś sobie lekceważy ćwiczenia i ćwiczy niedokładnie to ćwiczy źle i wtedy sobie pogarsza a co do karate to nie jest ono wskazane jeżeli ktoś ma skoliozę w zaawansowanym stadium .ja mam 50* i nie mogę pod żadnym pozorem skakać, jeździć konno i biegać bo każda ta czynność powoduje jak wiadomo podskakiwanie co z oczywistych przyczyn nie jest dobre dla chorego kręgosłupa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edekedi
Rozkręca się
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:34, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
moje zdanie na ten temat nie ma sensu cwiczyc jak jest powyzej 50 % n a niektóre cwiczenia jeszcze pogarszaja wiec lepiej zdecydowac sie na operacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|