Autor |
Wiadomość |
dziamadzia
Nowy
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:26, 12 Lip 2009 Temat postu: W jakim wieku gorset? prosze o odpowiedz |
|
|
Bylam u lekarza, dopiero mam zrobic zdjecie rtg wiec nie wiem ile mam stopni skrzywienia ale wydaje mi sie sporo... nie wiem czy kwalifikuje sie na operacje ale lekarz pytal mnie czy nosilam kiedys gorset, ja nigdy nie nosialm i wtedy on zaczal szukac w katalogach jakis gorsetow. Problem w tym ze ja mam 20 lat a slyszalam ze gorset jest po to aby skrzywienie sie nie poglebialo a w moim przypadku to trzeba prostowac... co o tym myslicie? Czy mial ktos z was gorset w tym wieku? i czy pomoglo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:16, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja miałam gorset od 13 roku życia..raczej nie sprostował kręgosłupa, tylko trochę zmniejszył stopień progresji..a do jakiego ortopedy się wybrałaś ? myślę, że powinnaś do takiego, który wie co robi, a nie wciska Ci gorset gdy masz 20 lat.. w Twoim wieku moim zdaniem nie można liczyc na to, że skoliozę wyprostuje gorset..nie wiesz ile masz stopni, ale jeżeli powyżej 40* to już tylko zabieg..jeżeli poniżej to ćwiczenia wzmacniające mięsnie kręgosłupa, masaże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziamadzia
Nowy
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:45, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak mi powiedzial ortopeda w Koszalinie, jakies mlody, bylam prywatnie. W piatek mam wizyte na fundusz zdrowia w poradni ortopedycznej tez w Koszalinie , zobaczymy co tam powiedza... Jutro jade zrobic zdjecie, mysle ze dam rade sama obliczyc sobie kat skrzywienia bo nie wytrzymam do piatku... z jednej strony mam wciecie w talii z drugiej w ogole... nie wiem czy nie bede operowana, o niczym innym teraz nie umiem myslec... czekam do jutra az zrobie do zdjecie i oblicze kat... oby bylo ponizej 40... ja jak bylam mala tzn jakies 6 lat temu bylam w poradi w Szczecinie i tam latalo nade mna pelno lekarzy i kazdy mowil co innego... jeden ze mam krotsza noge, inny ze mam cos z biodrami, inny ze powiennam miec wkladke w lewej nodze 1 cm , w poradni w Koszalinie stiwerdzono ze wkladka powinna byc w prawej... ogolnie nie przepisano mi zadnego gorsetu tylko cwiczenia i na tym sie skonczylo. Teraz zaczyna mnie bolec kregoslup i przeszkadza mi wciecie w tali, poza tym nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale mam klopoty z oddychaniem, czuje bol w klatce piersiowej... Jakie Ty masz skrzwienie i od kiedy leczone? Jakie matody sa najlpesze oprocz operacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:11, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nie słyszałam nic o lekarzach z koszlina..przed operacją też nie miałam po jednej stronie wcięcia w talii, bo kręgosłup deformował sylwetkę. kłopoty z oddychaniem moga mieć związek ze skoliozą, ale nie muszą.
ja przed zabiegeim stosowałam wszystko co możliwe..masaze, ćwiczenia, basen, kręgarze, akupunktuty, gorset też miałam, ale skolioza postępowała, nie można jej było niczym zachamować..tylko operacja przyniosła oczekiwany rezultat. przed zabiegiem w chwili założenia gorsetu miałam 49*, było to jakieś dwa lata temu..przed zabiegiem, który miałam w styczniu było już 68* a teraz mam 25* i 35*.
operacja jest najlepszą metodą, daje najlepsze efekty, ale wiadomo, że odstrasza ludzi..oprócz zabiegu nie poznałam jeszcze metody, która by pomogła każdemu ze skolizą..sa to pojedyńcze przypadki wyleczenia gorsetem, ćwiczeniami..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez monika. dnia Pon 11:57, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
k0siaq
Nowy
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon 10:50, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja miałam gorsety od 6 do 16r.z-tak do 14 rzeczywiscie pomogło wiadomo jak sie jest dzieckiem to gorset koryguje postawe(dzieki temu nie mam teraz wielkiego garba na plecach ani 150cm wzrostu ale i tak bede miała operacje -podobnie jak Ty mam 20 na karku w tym wieku gorset nic Ci nie pomoze,mnie nawet jak robili ostatni gorset to facet w zakładzie ortopedycznym sam mi powiedział ze raczej bez operacji sie nie obejdzie...i miał racje
i teraz tak duzo zalezy od tego ile masz stopni jesli mniej niz 40 i bardzo skrzywienie Ci nie przeszkadza to daj spokoj z operacja itp-poprostu chodz na basen cwicz w miare mozliwosci jak najwiecej cw oddechowych
natomiast jesli masz wiecej stopni plus ból w klacie itp to jedz do dobrego osrodka czyli konstancin lub zakopane a oni powiedza Ci co i jak-zrób spirometrie bo mozliwe ze masz bardzo mała objętość pluc i stad ten ból...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Pon 11:02, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W Trzebnicy czy we Wrocławiu na ul. Poświęckiej też robią operacje
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziamadzia
Nowy
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:34, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobilam dzis 4 zdjecia rtg- odcinek ledzwiowy z przodu i z boku i odcienek piersiowy tez z przodu i z boku. Nie potrfaie jednak sama cos powiedziec na ten temat a wizyte mam dopiero w piatek SadSad czy macie moze swoje zdjecia? jesli tak to moze ktos by mi wyslal to bym sobie porownala. Jedno wiem na pewno ze skrzywienie jest w odcinku ledzwiowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k0siaq
Nowy
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon 17:01, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie mam mozliwosci przesłac swoich ale wejdz na youtube wpisz skolioza lub na google tam wszystko jest przeswietlenia, filmy z operacji co tylko zechcesz:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|