aby się nie nudzić...
Idź do strony 1, 2 Następny

PICA

hmm....
bo ja mam takie pytanie. Question

ja nigdy nie byłam w szpitalu, a za ok. 20 dni tam właśnie mam sie stawić Crying or Very sad

i mój problem polega na tym, że nie mam pojęcia co tam robić.
bo chyba nie będą mnie na początku przed operacja cały czas badać Confused

?
czy w szpitalach są warunki na np. laptopa? czy branie komputera jest bez sensu?...
proszę o odpowiedź Wink

gosiaczek

Raczej bez sensu bo mogą poprostu nie pozwolić. Dobrym pomysłem jest książka, karty czy inne tego typy "ciche" rozrywki. No bo w końcu to szpital i każdy chce tam odpocząć. No i w sali przecież sama nie będziesz

a jak nawet to przecież inne sale na oddziale

PICA

no ale, przecież komputer nikomu nie przeszkadza chyba?
tzn. ja nie wiem, ale tak mi się wydaje.

gosiaczek

Niektórzy mają problem

Lekarze i pielęgniarki sie czepiają

Wiem bo nie raz byłam w szpitalu

PICA

aha, w takim razie dziękuję za radę.
tylko jeszcze się zapytam:
jak długo no tak około, trawa pobyt w szpitalu przy operacji skoliozy, hę?

gosiaczek

Zależy do metody i od przypadku.

Rebellious

Ja byłam w Zakopanem na operacji i tam miało parę osób laptopa. Ale to bez sensu trochę bo sala komputerowa z netem jest Very Happy

A ogólnie tam jest co robić jeszcze jak fajni ludzie:D Ja jak pojechałam na operację 4 czerwca to wyjechałam 22czerwca, a operację miałam 15 czerwca. Przed operacją miałam te różne badania krwi, upusty krwi. Chodziłam tam na basen, ćwiczenia i wyciągi. Po operce byłam 3 doby na OIOMie i później kilka dni na oddziale. W sumie wyszłam w 7 dobę po operacji.

olazasada19

hmm moim zdaniem śmiało można mieć ze sobą laptopa czy telewizorek ...zawsze jest lepiej bo nie trzeba chodzić na różne świetlice choć przed operacją to jest fajna rozrywka... Ja strasznie miło wspominam czas przed nią bo było masa ludzi i się robiło różne fajne rzeczy Smile

A jak komuś nie pasuje laptop to można poprosić o zmianę sali by być z kimś normalnym ...jeśli są wolne miejsca gdzie indziej...

PICA

no ja chyba tez myślę, że laptop to dobry pomysł. miałabym kontakt ze znajomymi i wogóle.
Rebellious, bo ty operacje miałaś prawie rok temu, i jak przez ten rok funkcjonowałaś? twoje życie bardzo sie różniło o tego przed operacją? musiałaś zmienić jakieś nawyki? a do szkoły poszłaś już we wrześniu?

Rebellious

No do szkoły poszłam we wrześniu chociaż miałam mieć jeszcze miesiąc nauczania indywidualnego. Ale ja mam blisko do szkoły (jakieś 4 minutki drogi) to byłam umówiona z nauczycielami tak, że będę chodziła na najważniejsze lekcje. I w każdej chwili kiedy mnie będą boleć plecy to mogę wyjść z klasy do pielęgniarki się położyć albo poprostu do domu. A do szkoły nosiłam 2-3 zeszytów i coś do pisania. No wiadomo, że życie po operacji się zmienia:P ale nie jest tak źle. Na początku to co chwile musiał być ktoś przy mnie bo po operacji nie dałam rady sama utrzymać nawet kubka:/ I tak samo ze wstawaniem... Strasznie nie lubiałam wstawać bo mnie wtedy bok bolał(bo to się wstaje troszkę inaczej niż normalnie. Ale to jak będę wstawała pokazywała rehabilitantka na wyciągach.) Z każdym dniem było co raz lepiej. Kręgosłup to mnie tak raczej nie bolał za bardzo. Bo tylko 1 raz w domu w nocy wziełam APAP bo zasnąć nie mogłam bo plecki bolały. Dla mnie najgorsze po operacji była właśnie pionizacja i te głupie ćwiczenia oddechowe:/ A no i jeszcze to, że musiałam się chwilowo ze sportem pożegnać.(a z wf to mam zwolnienie na cały rok).Zanczy z basenem to można najwcześniej zacząć. Smile

Ja już nie mam żadnych przeciwskazań do sportu:D Wogóle nie czuje, że mam te implanty w plecach:D Często o nich zapominam;]Blizna też jest już mało widoczna. Smile

A i jeszcze przez kilka miesięcy po operacji miałam zaświadczenie,że nie mogę dźwigać więcej niz 2 kg.

Gosiak;)

ja miałam salę sama ze sobą i byłam w szpitalu 5 dni ale jakoś się nie nudziłam Smile

pierwsze dni prześpisz lub po prostu przeleżysz - będziesz taka zmęczona że zapomnisz o nudzie. książka - koniecznie! Very Happy

miałam chyba z 5 i że chłonę książki to zdążyłam przeczytać wszystkie Wink

miałam też telewizor, więc było miło a laptop jak najbardziej bierz - bo niby dlaczego lekarze mieli by być przeciwko? Smile

lewunia

kurcze... laptop przed operacja... to dla mnie byla podstawa... a po... powiedzialam mojemu chlopakowi zeby go zabral, bo nie za bardzo mialo to sens... w sumie to tylko spalam albo gapilam sie w sufit albo na ludzi i przezywalam co i jak tam sie dzieje z moimi pleckami... zajecie zawsze mozna sobie znalezc... mozna np myslec o tym jaka ladna bluzke kupi sie po wyjsciu ze szpitala jak juz sie bedzie zdrowym i ladnie wygladajacym... troche to prozne ale ja zawsze mialam kompleksy przez swoja skolioze... i kupowalam to w czym nie byla zauwazalna a nie tak naprawde to co mi sie podobalo... Very Happy

piotrus135

laptopa przed operacja ja tez mialem Smile

pielegniarki sie rzucaly ale zalozenia mam zdanie innych w nosie wiec sie nie przejmowalem Razz

Martuś100216

Ja myśle że to jest świetny pomysł żeby brać komputer bo w szpitalu jest coraz częściej bezpiecznie a jednak czasmi nudno i to bardzo wiem to po sobie prano wstawiało sie robiło ćwiczenia a po południu szpital był jakby bezużyteczny tylko dlatego że nikogo nie było owszem były nauczycielki ale jak zrobiły swoje to szły do domu a taki laptop to możesz być w kontakcie z nami na forum cały czas albo gadać przez gadu wieczorkiem przy herbacie Very Happy

A gdzie jedziesz na operacje i gdzie?

zoppel

od siedzenia przy komputerze plecy robią się krzywe Wink