gorsetowanie

barbara

Szukam dobrego technika pobierającego miarę i gorsetującego przy skoliozie z woj podkarpackiego

forever_young

Ja miałam w Rzeszowie robiony gorset. Pojutrze dowiem się jak się nazywał, i postaram się odpowiedzieć.

davogadro

Ja oddałam mój gorset do muzeum po dwóch latach męczarni. On jest zbędny. Operacja skoliozy nie jest konieczna, mnie leczy doktor Tomasz Karski w Lublinie i po krótkiej rehabilitacji jest znaczna poprawa. On odkrył, że skoliozy biorą się od stania na prawej nodze. Sprawdźcie jak wy stoicie i poczytajcie o Karskim. To miły człowiek, chętnie przyjmuje pacjentów, nie jednego już uratował od operacji, a leczy już z powodzeniem ponad 30 lat

pasjonatka · Gość

Mam tutaj coś na temat leczenia u dr Karskiego

,,Opinie innych lekarzy o metodzie

„Tymczasem coraz więcej pacjentów leczonych przez prof. Karskiego w prowadzonej przez niego klinice jak i w ramach jego ożywionej praktyki prywatnej zaczęło trafiać z zaawansowaną skoliozą, wymagającą rozległych operacji kręgosłupa, do różnych ośrodków w Polsce. Z moich danych, obejmujących tylko trzy ośrodki chirurgii kręgosłupa, wynika, że grupa ta liczy 55 pacjentów, w tym 21 leczonych operacyjnie z powodu przykurczu. Zaczęła rosnąć liczba spraw sądowych, pojawiły się krytyczne artykuły” prof. Andrzej Górecki, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu AM w Warszawie, Krajowy konsultant ds. ortopedii i traumatologii[1]

„(…)Od początku wytykaliśmy błędy w teorii prof. Karskiego, zaś operacje biodra uważamy za szkodliwy eksperyment. Teoria prof. Karskiego opiera się wyłącznie na subiektywnym przekonaniu autora o prawdziwości swoich tez, nie ma na jej poparcie żadnych badań naukowych. Zwracaliśmy się o wyjaśnienie tej sprawy do Towarzystwa Ortopedycznego. Ale, niestety, nasze pisma chowane były do szuflady. Jeśli nadal dzieciom z dużymi skoliozami – zamiast wysyłać je na operacje – każe się robić po 1000 skłonów dziennie, obiecując poprawę, to robi im się po prostu krzywdę” prof. Lesław Łabaziewicz i prof. Andrzej Nowakowski z Kliniki Ortopedii AM w Poznaniu[2]

„W moim przekonaniu (teoria prof. Karskiego) wymaga jednak jeszcze wielu badań teoretycznych i klinicznych oraz z pewnością nie wyjaśnia etiologii wszystkich skolioz idiopatycznych. Ja sam już w Rzeszowie operowałem kilkoro dzieci, które trafiły tu po leczeniu rehabilitacyjnym, stosowanym przez prof. Karskiego. Były to dzieci z dużymi skrzywieniami, przekraczającymi 60 stopni. I żadne z nich nie trafiło do nas tzw. drogą oficjalną, skierowane z kliniki.” Prof. dr hab. Sławomir Snela ordynator Oddziału Ortopedii szpitala w Rzeszowie[2]

„W ciągu ostatnich kilku lat operowaliśmy kilkanaścioro pacjentów leczonych tymi metodami, także w klinice w Lublinie. Mimo zastosowanych ćwiczeń, doszło do dużej progresji skolioz. I żaden z pacjentów nie trafił do nas oficjalną drogą skierowany z Lublina, żaden nie przywiózł swojej dokumentacji. (…) Bardzo istotny jest moment skierowania dziecka na operację. Oczywiście nie na operację likwidacji przykurczu biodra, bo te zabiegi uważam za nieporozumienie i nieszczęście. Trafiają do nas pacjenci po leczeniu metodami prof. Karskiego. Niestety, ich stan nie wskazuje na taką skuteczność metody, o jakiej profesor wspomina w publikacjach. Poza tym nie zetknąłem się nigdzie z jego publikacją, gdzie przedstawiony by został materiał potwierdzony zdjęciami rentgenowskimi. Nie chcę twierdzić, że wszystko w tej metodzie jest złe, ale rodzice muszą wiedzieć, że nie jest to wcale metoda, która na pewno pozwoli uniknąć operacji. Skolioza musi być monitorowana, co pół roku zrobione zdjęcie, prowadzona pełna dokumentacja. Na tej podstawie widać, czy ćwiczenia dają zamierzone efekty. Jeśli nie, należy pacjentów w odpowiednim momencie kierować na operację. Z tego co wiem, nie taki jest tryb postępowania w Klinice Ortopedii Dziecięcej w Lublinie, dzieci nie są odsyłane w odpowiednim czasie do innych ośrodków. Co do samej teorii powstawania skolioz, też mam zdanie odrębne. Po przebadaniu stu pacjentów stwierdziliśmy przykurcz w stawie biodrowym u około 10 procent z nich. Dlatego zabiegi polegające na uwalnianiu przykurczu biodra, o ile ich efektem ma być wyleczona skolioza, uważam za bezzasadne.” dr Krzysztof Kołtowski, dyrektor Centrum Rehabilitacyjno-Ortopedycznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego dla Dzieci i Młodzieży w Trzebnicy "

ze strony: [link widoczny dla zalogowanych]

Więc patrząc na to chyba raczej ta metoda nie pomaga uciec przed operacją i ludzie trafiają na stół w opłakanym stanie

madziorex

Ja słyszałam przykrą, ale chyba prawdziwą opnię, że wszystko jest indywidualne. Można próbować hamować skoliozę, ale jeśli skolioza sama z siebie się nie zatrzyma to nic z tym nie możan zrobić. Ktoś ma szczęście, a ktoś nie. Ja obieździłam całą Polskę za różnymi specjalistami m.in dr Karski, Zakopane, Trzebnica, Warszawa nawet nie pamiętam już nazwisk i jeszcze kilku pseudo speców. Warto próbować różnych metod bo nie wiadomo co może pomóc i tak w najgorszym wypadku czeka opeacja. Chociaż ja nie narzekam Smile