Autor |
Wiadomość |
AnuLka90
Nowy
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:45, 17 Sie 2007 Temat postu: Hmm.. |
|
|
A co jesli zażądam, żeby cewnik został założony juz podczas narkozy? Jeśli nie da się ode mnie pobrać krwi bo mam słabe żyły(w zakopcu samemu dla siebie zbiera się krew)? A co jeśli umrę ze strachu godzine przed operacją?? ;(((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Pią 23:40, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie bój się !!! Jeśli będą Ci chcieli założyć na żywca cewnik to poproś by zrobili to jak będziesz uśpiona!!! A ja też mam słabe żyły , więc wiem co to za ból gdy nie da znalez się żyły albo ona zniknie... Ale da się wszystko przeżyć ... Zobaczysz że za jakiś czas będziesz wspominać to i mówić że niepotrzebnie się bałaś ale tak to jest ...niestety . Jest to nieunikniona kolej rzeczy że się boisz ale jeśli bardzo czegoś pragniesz to nie ma siły by tak nie było ...Musisz być silna i nie poddawać się !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdabp
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:53, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie bój się, wszystko da się przeżyć
teraz już chyba zakłąda się go pod narkozą, ja też tak miałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Pon 6:42, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja za to mam twarde żyły, nie ma problemu z ich znalezieniem, a krew nogłabym oddawać codziennie- nie mam nic przeciwko igłom
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuś100216
Bywalec
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 9:19, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja w Poznaniu oddawałam sama dla siebie krew pamętam jakie z tym były przeboje mieli ze mną problem i myślałam że do operacji nie dojdzie juz drugi raz bo w szpitalu byłam już miesiąc wcześniej w grudniu i właśnie przez tą krew sie ne odbyła ale póżniej jakoś było ok
A operacji sie nie bój ja sie bardzo nie bałam operacji tylko tego co było po niej wyjęcie szwów i gorestu po operacji że będzie mnie bolalo ciągle i co wcale tak nie bolało to wszustko jakoś takie przereklamowane jest
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chicquita07
Rozkręca się
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aleksandrów Łódzki(Łódź)
|
Wysłany: Śro 20:50, 18 Cze 2008 Temat postu: to nic strasznego |
|
|
oddawanie krwi to nic strasznego a bardzo sie potem ta krew przydaje. zawsze to lepiej dostac swoją. ja w Poznaniu oddawałam 2 razy w odstepie tygodniowym. jak cos to piszcie na GG
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuś100216
Bywalec
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 20:53, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no to prawda własna krew jest bardzo dobra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:14, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
AnuLka90 w Zakopanem samemu sie oddaje dla siebie krew, koleżanka mi pisała ile razy i po ile ale zapomniałam. A wiadomo że lepiej mieć własna krew, do której ma sie zaufanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chicquita07
Rozkręca się
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aleksandrów Łódzki(Łódź)
|
Wysłany: Pią 12:59, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja w Poznaniu oddawałam 2 razy po 450ml + analiza krwi przed jej oddaniem czyli w sumie jakieś 475ml... była możliwość żeby rodzina (najlepiej mama) oddała krew dla dziecka. Moja kolezanka która była bardzo szczupła i mała oddawała chyba 200 czy 300 ml i mama oddawała dla niej też. A po takim zastrzyku krwi jest się o wiele silniejszym po operce. To bardzo przydatne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mimoza
Rozkręca się
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Sob 18:56, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie bój się operacji, ona pomoże Ci wrócić do zdrowia Cewnik zakładany jest w czasie narkozy, abyś mogła mieć upusty ( zbieranie krwi do zabiegu) musisz mieć odpowiednio dobre wyniki, aby lekarz mógł stwierdzić czy się do nich nadajesz. Upusty ominą Cię jeśli będziesz miała zapas krwi np. od członków rodziny. Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 22:38, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie ma się czego bać.
Mnie cewnik założyli jak byłam w narkozie.
Też mam słabe żyły, miałam 9 wenflonów.
Ale jak widać-żyję
i gwarantuję nie umrzesz ze strachu:P
Dostanies głupiego jasia i ...zgłupiejesz;]
Nie będziesz wiedziała jak to jest się bać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domini3
Bywalec
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: Sob 10:59, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja również cewnik miałam zakłądany pod narkoza, a krwi nie musialam oddawać, operacje miałam w warszawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:59, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a ja krew oddałam i było fajnie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smesna
Rozkręca się
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:13, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja mialam zakladany cewnik 2x pierwszy raz pod narkozą a 2 x na żywca bo mialam problemy z oddawaniem moczu...ból duży ale do przeżycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20:50, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja miałam cewnik pod narkozą. chyba. bynajmniej tego nie pamiętam.
A gwarantuję ci, nie umrzesz ze strachu;p
Pobiorą ci krew , spokojnie. Mojej kumpeli w ogóle nie chciała lecieć, bo tak się zestresowała mnie musiały pobić po rekach bo jak sie zestresowałam to mi się żyły pochowały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|