Autor |
Wiadomość |
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 19:49, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
3-4 kręgi to niedużo. Ja miałam kilka razy więcej usztywnionych kręgów. Tak przez miesiąc po operacji możesz źle się czuć, a później powoli wszystko będzie dochodzić do sprawności
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:56, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
och mam nadzieje ze tak bedzie i jakos to przezyje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 20:02, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak będziesz dobrej myśli, to odrazu zbliżasz się do sukcesu Dużo zależy od psychicznego nastawienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:04, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wiem..na razie jestem na etapie myslenia o operacji i szczerze powiem ze psychika mi siada ale staram sie myslec pozytywnie..zwlaszcza ze dzieki istnieniu tego forum wiem ze nie ja jedna mam takie problemy i ze niektorzy maja o wiele gorzej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 20:06, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Może pomyśl jakie ładne plecy będziesz miała, jakie fajne ciuchy będziesz nosić, że nie będziesz musiała myśleć czy ktoś zauważy skrzywienie i czy coś Ci powie itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:10, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no masz racje...chociaz powiem Ci ze u mnie chyba niewiele sie zmieni bo moje skrzywienie malo widac..gorszy problem mam z bardzo wystajacymi lopatkami a zwlaszcza z prawa...a to sie chyba nie poprawia po operacji nie wiem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puenta
Gość
|
Wysłany: Wto 20:14, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak się naprostuje kręgosłup, to wtedy łopatki ładnie się ustawią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:26, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
oo naprawde?? kurde to swietnie bo teraz jak zaloze obojetnie jaka bluzke to patrzac bokiem mam wrazenie ze zaraz lopatka mi spadnie z plecow... byloby super jakby sie zmienila...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuś100216
Bywalec
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 8:58, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mialam taką operacxjie z dostępu przedniego i może dlatego tak dobrze ja znoisłam...
A nie wycina sie kawalku ciała tylko jego małą część u mnie zrobiono resekcje (wycięcie)dwóch żeber bo były zapadniete ale nie słyszałam niczego o przeponie to jakaś dziwa operacja jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:39, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Drogie forumowiczki , ktore mialy operacje z dostepu przedniego...mam kilka istotnych dla mnie pytan,moze Wa sie wyda ze sa ne dziwne i bez sensu no ale dla mnie sa istotne...tylko prosze sie nie smaic..uwaga..bardzo Was prosze zdradzcie mi w jaki sposob po operacji i wyjsciu ze szpitala utrzymywalyscie swoje ciala w sensie higieny...tzn nurtuje mnie np to w jaki sposob majac na boku szwy i nie mogac sie zginac mam np poradzic sobie z umyciem glowy bez zamaczania calej ranki itp...bo o takich sprawach jak np golenie nog to chyba raczej mozna calkowicie zapomniec...z gory dzieki za jakies odpowiedzi...brr operacja coraz blizej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Śro 22:04, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nio łatwo nie było ... Ale ja normalnie zamaczałam opatrunek a potem go zmieniałam tzn ktoś musiał zmieniać .
Z depilacją było najgorzej ale zawsze sobie opierałam nogi na pralkę albo gdzieś gdzieś by była wyżej bym się nie musiała schylać i tak sobie jakoś radziłam...
i Ty na pewno też sobie poradzisz... Jak nie da się schylić to da się kucnąć albo podnieś do góry nogi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuś100216
Bywalec
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 11:18, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
jak będziesz po to raczej coś będziesz robiła przy pomocy mamy ja w szpitalu myłam głowę z pielęgniarką usiadłam na kresełku i lekko i powoli schyliłam sie do wanny a pani mi myła włosi i podpierała mi plecy zawsze możan sobie jakoś poradzić
A z goleniem nóg to nie bedziesz miała problemu ja nie mialam a po miesiącu robiłam to już normalnie i staram sie normalnie funkcjonować
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:46, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki dziewczynki bo najgorzej sie boje zaoczenia tego opartunku bo slyszalam ze blizny raczej nie mozna moczyc bo brzydko sie zrosnie itp..no a wiece blizna bedzie na cale zycie wiec lepiej zeby byla ladniej zagojona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek
Bywalec
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: iława
|
Wysłany: Czw 14:40, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale przecież można użyć wosku, boli ale spokuj jest na 3-4 tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwinka
Rozkręca się
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:04, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
tak masz racje ale bardziej mi chodzi o mycie glowki....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|