Autor |
Wiadomość |
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 11:22, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
prawda xd mnie to niewiele dało, bo tylko 4 cm, ale jednak;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
quna93
Nowy
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:48, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moglabys odezwac sie do mnie na gadu ;>? 2562045
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakosia013
Nowy
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw 15:58, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ee .. carpe diem .. czy ja Cię przypadkiem nie znam ? cholero mała ? Pynczuś z tej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 16:30, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Pynczusiu! Cholerko jedna! Mi tutaj z małą nie wyskakuj P
:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakosia013
Nowy
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob 15:45, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ty musisz podskakiwać do mnie jak na razie. xd nie no. w końcu jestem mutantem.
wracając do sedna: jak ktoś będzie miał robiony kręgosłup w Zakopcu to niech się przygotuje na najbardziej zarąbiste salowe, pielęgniarki, lekarzy i w ogóle. naprawdę czułam się tam prawie jak w domu, a myślę, że to ważne. atmosfera też się liczy. chyba lepiej mieć wokół siebie w tych chwilach kogoś nastawionego naprawdę pozytywnie i uśmiechniętego, a nie smęcącego, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 16:03, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Takiego jak my, co Pynczuś? I uważajcie na brudowniki! xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:58, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
haha
ja urosłam tylko 3 cm, ale ogólnie mówiąc: warto!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez monika. dnia Sob 17:01, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakosia013
Nowy
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 12:53, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
to ja się boję ile ja urosnę po drugiej(jak Bóg mi ją ześle) operacji. xd
a tak w ogóle, to szczęśliwego nowego roku ! żeby Nam się kręgosłupy wyprostowały na mniej niż 10*, bo nie wiem, czy na 0* się da.
; *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 14:14, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Na 0 się da, ale to chyba tż nie jest najzdrowsze xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakosia013
Nowy
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto 13:43, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
znalazłam stary gorset ! spine cor ! jaaa .. ale mi biodra urosły. xd cieszę się, że nie muszę już nosić tego cholerstwa. chyba nawet pamiętam jak się zapinało. trzeba będzie spalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika.
Największy maniak posów
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:20, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja zaraz po operacji go pocięłam i spaliłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:29, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja jak się tylko dowiedziałam, że nie musze go nosić, to go pocięłam i spaliłam xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pasjonatka
Gość
|
Wysłany: Wto 20:04, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A ja mam schowane w szafie gorsety sprzed 15-16 lat i też te trochę nowsze Ale to chyba nie te spine cor (w sumie miałam kilka różnych gorsetów, ale przez przypadek znam nazwy tylko niektórych, bo np. w necie znalazłam jakieś fotki gorsetów z ich nazwami, a niektórych nazw gorsetów nie znam, po prostu lekarz mówił, że to gorset i już, a nikt mi nie mówił jaki to rodzaj gorsetu). Jakoś trochę żałuję, bo gdzieś widziałam ogłoszenie, że ktoś tam skupuje stare gorsety, a to już nieaktualne, to mogłam chociaż zarobić na ,,starociach", które i tak nie są potrzebne i leżą w szafie
|
|
Powrót do góry |
|
|
carpe diem
Bywalec
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 9:15, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hm ja mam jeszcze tzw"sznurówkę" z sierpnia tego roku xd aczkolwiek czasem mi się przydaje;] to jest jakiś tam prostotrzymacz;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pasjonatka
Gość
|
Wysłany: Czw 18:12, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też mam coś takiego w domu. Trochę niewygodne, ale na szczęście nie muszę już tego nosić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|