Pytanka :D
Idź do strony 1, 2 Następny

joa93

Hey wam. Byłam dzisiaj w Krakowie na konsultacji u doktora Zarzyckiego i on od razu zapisał mnie na listę oczekujących na operację.Znalazłam się tam przypadkiem, bo byłam na wczasach w górach, a mój tata dowiedział się,że jest wolne miejsce do tego lekarza, bo on odrabia okres urlopowy czy coś.No i pojechaliśmy.Całkiem miły człowiek, ale np NFZ od sukinsy**w wyzywał :PNie mieliśmy zdjęcia RTG przy sobie, a on i tak stwierdził,że skolioza w rok skoczyła mi o połowę, mimo wszelkch zahamowań pogłębiania się jej.No i operka.Wciąż nie mogę wyjść z szoku, boooję się już.Jak długo będę musiała czekać na termin?I w ogóle ile czasu się jest w szpitalu, bo w moim liceum (od września tam pójdę) każda strata lekcji będzie problemem, bo i tak ludzie w tej szkole zakuwają po nocach?Z jak daleka dojeżdżaliście na operkę do Zakopca? Bo ja mieszkam koło Bydgoszczy i chyba powrót taki kawał już w implantach nie będzie zbyt komfortowy?Bardzo się baliście czy cieszyliście,że będziecie prostsi?Czy po operce ból pleców wywołany skoliozą mija czy ktoś w ogóle doświadczał ten ból?Acha, czy chodzenie na basen to konieczność?Bo ja nie umiem pływać <hihi>
Bardzo proszę o odp. Very Happy

monika.

ja tam się bardzo cieszyłam, że będę mieć zabieg, że wreszcie będę prosta i będę mieć plecy bez garbu..Dobrze, że od razu trafiłaś do prof.Zarzyckiego, chociaż nie dziwię Ci się, że jesteś w szoku, ja też bym była..

Dostaniesz powiadomienie pocztą, albo telefonicznie, czeka się od 2 miesięcy do 2lat..Ja czekałam 9mcy.W klinice przed zabiegiem byłam tydzień i tydzień po nim Wink

co do nauki to w domu prawdopodobnie będziesz miała indywidualne, bo to raczej nie możliwe, żebys od razu mogła iśc do szkoły..Ja jestem z Radomska, do Zakopca mam 300km. droga była męką to fakt..ale w klinice dadzą Ci zastrzyk przeciwbólowy,a w drodze musisz leżeć, bo inaczej nie da rady szczególnie, że jesteś z daleka..

kruger

Co do oczekiwania ja czekałem 2 lata wlasnie od jakoś ostatniej klasy gimnazjum do 2 liceum, pocieli mnie dokladnie w czerwcu tak że miałem całe wakacje na dochodzenie do siebie i od wrzesnia nie było najmniejszego problemu z chodzeniem do szkoły Wink

ja bylem w samej klinice jakos kolo 2 tygodni przed i 1 tygodnia po zabiegu. Najgorsze to przeżyć OIOM, i te pierwsze dni kiedy się gorączkuje po zabiegu, a pozniej juz jest z górki Wink

chociaż fakt że siedzenie dłuższe sprawiało problem (przynajmniej mi), co do transportu to siedzenie pasażera z przodu rozlozone na maksa i mozna jechać Wink

Chociaz ja nie dostalem zastrzyku przeciwbólowego na droge, wlasciwie pod koniec tygodnia po zabiegu tez juz nie dawali zastrzykow tylko APAP Razz

Każdy jest inny, ja np miesiąc po zabiegu już pływałem, jezdziłem pod namiot itp. Z doświadczenia wiem ze jedni po kilku tygodniach wracali do szkół a innym na to było potrzeba paru miesięcy, wszystko zależy od organizmu i od nastawienia Smile

Zakopane jest OK, wiele tu osob narzeka na lekarzy że są tacy siacy i owacy, moim zdaniem lekarze nie muszą być mili, grunt że są dobrymi specjalistami, a zakopane podobno jest na 1 miejscu w kraju jesli chodzi o kręgosłupy Wink

Pozdrawiam i krótkiego czekania życzę Wink

monika.

wow

szybko doszedłeś do siebie Wink

kto operował Cię w Zakopanem? ja do domu wracałam na tylnym siedzeniu w aucie..2 godziny na pół siedząco i 2 na leżąco..najtrudniejsza podróż mojego życia, ale jakoś sie dało radę...nawet nie bolało za bardzo..

joa93

Taak Kruger.Szybko doszedłeś do siebie Very Happy

Mi pozostaje czekać na termin.Moja najgorsza podróż będzie trwała aż 8 godzin, dlatego pytałam jak ją wytrzymaliście Cool

monika.

joa93 ale miałaś szczęście, że trafiłaś tak szybko do Zarzyckiego.. Smile

do niego się czeka około 3 miesięcy, a Ty od razu wskoczyłaś ; ) 8h..długo trochę..problem trochę jak Ci sie zachce do łazienki..ja w podróży nie piłam, żeby mi sie nie zachciało..

kruger

Jak ja byłem na odddziale to wszyscy mówili że Zarzycki nie operuje tak właściwie, poza jakimiś trudnymi przypadkami. Co do dochodzenia do siebie, to wiadomo kwestia wzgledna, ja mialem robione z przodu, i tylko 4, albo 5 kregow, pozatym ja nigdy nie moglem usiedzieć na miejscu Wink

a lekarz mowil przy wypisie zeby robic tylko tyle na ile sie kto czuje, nie ma co przesadzać!. A z drogą nie miałem problemów bo ja mieszkam tylko 2h autem od zakopanego, to 8 godzin to faktycznie kawał świata. Najgorsze wspomnienie to OIOM, nie straszac nikogo ale naprawde bolalo, chociaz podobno kobiety mają wyższy próg bólu Razz

Coś krotkie te terminy oczekiwania w porównaniu do mojego Neutral

monika.

no na temat Zarzyckiego to słyszałam to samo..; ) kruger na którym oddziale byłeś?kto Cię operował? rzeczywiście kobiety mają wyższy próg bólu.. Wink

Miki :)

chociażby dlatego, że rodzą dzieci Cool

podobno mężczyźni nie przeżyliby porodu, ale to tylko statystyki i duuuże uogólnienia, którym jak wiadomo ufać nie należy Wink

kruger

lekarza który mnie operował nie widziałem na oczy, a nazwisko mi wyleciało z głowy a jakoś też się nie dopytywalem, powiedzmy ze jak nagle po 10 dniach an oddziale, uslyszalem ze jutro na stol, to nawet mi nie przyszlo do glowy zeby o lekarza dopytywać Razz

Byłem na Tym położonym na samym dole tam gdzie wszyscy faceci, to jest chyba I piętro, obok zdaje się jest OIOM Wink

a co do tych statystyk, uśrednień i uogólnień to wiesz, statystycznie ja i mój pieś mamy średnio po trzy nogi Wink

monika.

no to ja po tygodniu miałam zabieg..; ) ale ja tam wypytywałam o lekarza..

ganiałam go, aż w końcu mi wszystko wytłumaczył dlaczego tak szybko i w ogóle..

no tak pierwszy oddział to męski ; )

carpe diem

Hmmm... Ja się dowiedziałam po operacji kto mnie operował. Najlepsze było to, że jak chciałam się upewnić nazwisko<dobrze> to poszłam do pielęgniarek i spyałam o dr Mogiłę... Pomińmy fakt że nazywa się Makieła

monika.

hahaha

dobre

no moja mama ostatnio na kontroli chciała zapytać gdzie jest doktor Albercik Very Happy

dlaczego nie przyjmuje...a nazywał się Adamczyk.. Very Happy

dobrze że ją w porę powstrzymałam..

carpe diem

Hehe;]
Ej , znam Adamczyka xD
Akurat tak wypadło, że zajmował się mną po wyjściu z OIOMU.
Cały czas się ze mnie śmiał

Kasia16121

to moja mama dzwoni do ordynatora na komórkę i coś tam gada i zamiast Szymanik to do niego Szymaniuk czy jakos tak zalewalam ze 2 godziny z tego xd