Wasze opinie
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4

carpe diem

dziopka? To Ty Klaudia ? Razz

Mealith

Dwa razy byłam operowana w Zakopanem.
Szpital po remoncie jest bardzo przyjazny pacjentom. Przyciski przy łóżkach są świetnym rozwiązaniem, które wyklucza potrzebę "wydzierania się" na cały oddział, jak to przedtem miało miejsce.
Studiuję, więc mnie to nie dotyczyło, ale widziałam, że szkoła bardzo się tam... rozbudowała. Ludzie mieli zajęcia całe popołudnie.
Bardzo miło wspominam też pielęgniarki z II oddziału - niestety, o tych z wybudzeniówki nie ma co wspominać nawet

Usłyszałam np. gdy zwijałam się z bólu po operacji, że mam nie jęczeć, bo nikomu to nie jest tam potrzebne. Mówiły też o mnie "co to jest" i "wyciągnięcie", jakbym nie była osobą.

Obecności lekarzy brakowało. "Złapanie" jakiegoś graniczyło z cudem...
Jedni byli mili, inni mniej. Jak wszędzie.

Przykrą sprawą jest też nowowprowadzony zakaz opuszczania terenu szpitala.
Rehabilitacja kiepska. Przynajmniej w moim przypadku.

landrynka

Wróciłam z kliniki tydzień temu i jestem bardzo zadowolona Smile

Wyprostowali mnie w odcinku lędźwiowym z 55 stopni na 23 i w piersiowym z 55 na 8 Very Happy

Personel rewelacyjny ! Atmosfera i jedzenie jak domowe Wink

Szczerze wam polecam tę klinikę

Czasami było naprawde śmiesznie Razz

Przykładowo taka sytuacja : ''Pani salowa myje podłoge i idzie lekarz a ona do niego tak bardzo głośno : dzień dobry panie doktorze ! Na to wychowawczyni : Haniu ty tak nie krzycz bo jeszcze się pan doktor poślizgnie i sobie coś złamie, na to ona : no raz by się mógł tak porządnie przejechać ''

asiaaaa

Byłam w Zakopanem już niw eim ile razy szpital jak szpital, napewno nikomu dobrze sie nie kojarzy ale moim zdaniem jest ok

luk

spotkał się ktoś z przypadkiem odwołania przyjęcia do kliniki z jakiegoś powodu kilka dni przed planowanym przyjęciem?

monika.

ja nigdy się z czymś takim nie spotkałam. a co Tobie odwołali? z jakiego powodu?

luk

Uargumentowali to tym, że NFZ nie opłaca im w tej chwili operacji i musieli odwołać wszystkie zabiegi. NFZ nic o tym nie wie i tak powstaje czeski film..

monika.

aha...tzn z tym, że nie mają już funduszy na operacje to się spotkałam, ale to zazwyczaj pod koniec roku przesuwają wszystkie zabiegi, bo już nie mają pieniędzy, a tutaj lipiec i już..?

luk

dla mnie dziwne tym bardziej, że nie dostałem takiej decyzji na piśmie, tylko poinformowano mnie telefonicznie..