Autor |
Wiadomość |
asialondyn
Nowy
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:06, 10 Lut 2011 Temat postu: bol po18 latach po operacji scoliozy |
|
|
witam
jestem po operacji 18lat wszystko bylo dobrze czasami pobolewalo przy szyji,ale od poniedzialku kiedy odkurzalam poczulam szczypanie ktore powtorzylo sie kilka krotnie i strasznie sie wystraszylam poniewaz mieszkam poza Polska w tamtym roku mialam badania kontrolne wraz z rendgenem...(wszystko bylo ok)nie wiem czy jest to z przemeczenia czy ktos odczuwal cos podobnego????
Bol nie jest ciagly tylko przy sprzataniu podnoszeniu...
prosze odezwijcie sie
(kregoslup usztywniony mam caly)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pasjonatka
Gość
|
Wysłany: Sob 20:27, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam stały ból od dłuższego czasu i pojawiło się to parę lat po operacji. Ale niektórzy ludzie mają bóle, a nie ma żadnego powodu, a u innych jest jakaś widoczna przyczyna, więc my nic nie możemy doradzić. Zresztą nie można udzielać porad przez internet. Najlepiej zrób tomograf kręgosłupa, weź zwolnienie lekarskie i przyjedź do lekarza, który Ciebie zoperował. Może to ciężkie do wykonania, ale zdrowie najważniejsze i żeby lekarz powiedział czy coś Ci się stało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
asialondyn
Nowy
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 12 Lut 2011 Temat postu: 18lat po operacji |
|
|
Bylam w Polsce skierowali mnie na rtg okazalo sie ze wszystko jest na swoim miejscu:)))Troszke sie uspokoilam porozmawialam z lekarzem wytlumaczyl mi poraz kolejny co mozna a czego nie moze moze teraz cos zrozumie uslyszalam rowniez ze nad moim kregoslupem ukazala sie czerwona lampka ktora cos sygnalizuje wiec mam miec to na uwadze!!!!Dzisiaj mija juz 2miesiac od wizyty...i moge sie pochwalic ze szczypanie odpusilo:)))a dlaczego???przestalam tyle pracowac!!!
Oczywiscie strasznie sie wystraszylam slyszac ze prety moga sie odczepic,srobka odkrecic ..ze mam operacje wykonywana stara metoda ze chaki znajduja sie w rdzeniu gdyby trzeba je wyciagac jest prawdopodobienstwo w 90%ze bede sparalizowana....wiec odpuscilam na amen...i przestalo bolec!!bardzo sie ciesze i trzeba pamietac ze musimy sie oszczedzac sami bo inni nie beda o nas tak dbac!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez asialondyn dnia Wto 10:03, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|