Czego nie dajecie rady robić po operce?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny

Puenta · Gość

Ja teraz wróciłam z operacji, jestem strasznie sztywna i boję się że to mi zostanie i przez tą sztywność nic nie będę mogła robić

Basia

Cześć Puenta. Jesteś już na forum? Ty chyba mnie tylko straszysz tymi pesymistycznymi smsami! Uważam, że jesteś w świetnej formie Smile

olazasada19

Puenta jest pesymistką a tak naprawdę jest super mocną kobitką Wink

i na dodatek dzielną !!! Tyle przeszła a tak się trzyma!!!
A za niedługo będzie góry przenosić- żartuje Smile

ale na pewno będzie zadowolona tylko musisz w to wierzyć Aluś Wink

monisiak

Hej! Ja miałam operację 31 sierpnia. Jak narazie czuję się oki, mam gips i kołnierz, abym głowę prosto trzymała. Boje się tego co będzie później Sad

. Chodzi mi o to czy będe np. mogła normalnie wstawać z łóżka?? Nie tak, że nogi najpierw potem tułw. Tylko, że na łóżku siad płaski i dopiero. Albo do kąpieli czy będe mogła się położyć w wannie?? Jestem tu pierwszy raz i jeszcze nie do końca wiem jak tu się poruszać. Proszę o jakieś rady. Tak się martwię. Jak co to piszcie na gg- 952550 Smile

olazasada19

Nie martw się . Kiedyś będziesz mogła się położyć we wannie .Ale jeśli chodzi o wstawanie to ja mam do końca życia wstawać najpierw odwracając się na bok i dopiero wtedy wstawać . Ale to mi problemu teraz nie robi bo już to robię w natychmiastowym tempie i Ty na pewno też będziesz to szybciej robić niż zrobienie siadu płaskiego Wink

Tylko musisz być cierpliwa....

magdabp

Witamy na forum;] nie martw się po pewnym czasie wszystko dojdzie do normy i będziesz mogła robić większość rzeczy tak, jak przed operką Smile

monisiak

No właśnie o to chodzi, że ja mam narożnik i uwielbiam sapać w rogu, a ta połowa z brzegu jest wolna. Teraz czasowo śpię z brzegu, ale tak nie lubię. Byłam operowana w Konstancinie. Mam usztywniony odcinek piersiowy, ale chyba nie cały. To będe mogła się schylać?? Noszę gips i 17 grudnia, będe miala zdejowany. Boje się, że lekarz będzie chciał mnie wsadzić na kolejne 3 miechy Sad

czy ktoś z Was nosił gips poł roku???? To wszystko jest takie trudne. Ja chcę normalnie żyć... i naraziem mam zabronione gdziekolwiek jeździć, a potem będe mogła?? Przepraszam, że tak wypytuje i pozdrawiam Very Happy

magdabp

oczywiście że będziesz mogła się schylać...nie od razu ale po pewnym czasie już tak;]
ja też miałam mieć gips na pół roku ale lekarz stwierdził że nie jest potrzebny i nosiłam tylko 3 miesiące;] wszystko zależy od tego jak się będziesz czuła...niektórzy się po prostu czują bezpieczniej w gipsie....

calineczka · Wysłany: Wto 11:23, 10 Mar 2009 Temat postu:

Od mojej mineło....... prawie 13 lat Shocked

od implantów i 5 lat od usunięcia żeber aby garba nie bylo
Robię wszystko poza oczywiscie cięzkim dzwiganiem ale jak sie zdarzy to potrafie podnieśc na przyklad moja bratanice co ma ponad 15kg
Wanna nie stanowi problemu łózko też
A tego fikołka to nawet nie probowalam
Biegac tez mogę

Dagna · Wysłany: Sob 17:00, 21 Mar 2009 Temat postu:

Witam, ja jestem po operacji 10 rok. Robię wszytsko prócz przewrotów, tak jak wspominały poprzedniczki. Cwiczę nawet na siłowni. Poza tym pilates, jogging, rolki. Pozdrawiam serdecznie i życzę duzo zdrowia

monika.

ja 4 miesiące po jestem w stanie schylić się do ziemi,jakieś czynności codzienne jak np.wiązanie buta, wchodzenie do wanny tez nie sprawiaja problemu...moge już jeżdzic na rowerze, basen za 2 miesiące

domini3

Ja jestem 4 miesiace po operacji i niestety mam gipsowy gorset na rok, nie moge sie schylac wogóle przez rok, zero dzwigania i sportów Sad

monika.

oo...;( ale jak Ci go zdejmią to będziesz prosta laska

i będziesz robić wszystko co chcesz Wink

nie martw się Wink

domini3

No mam taką nadzieje, jednak ciezko mi kiedy czytam posty, że osoby juz po miesiacu czy dwóch funkcjonuja normalnie w miare ;(
Monika jestes jedna z tych szcześliwych osób, które szybko wracają do zdrowia, duze miałas skrzywienie przed operacją? Jestem pełna podziwu dla Ciebie.

Puenta · Gość

Dostałaś gips na całe 12 miesięcy?! To nawet 30 czy 35 lat temu aż tyle nie trzymali ludzi w gipsie