Imprezy!!!

lewunia · Wysłany: Czw 11:12, 27 Mar 2008 Temat postu: Imprezy!!!

Hej!!! a jak dlugo trzeba czekac zeby sobie potanczyc??? w sensie po jakim czasie odwiedzilyscie pierwsza dyskoteke... wiem ze to trywialne pytanie ale z czystej ciekawosci ile czasu zajmuje powrot na parkiet???

Gosiak;) · Wysłany: Czw 12:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

mi lekarz powiedział, że potańczyć sobie mogę dopiero po roku, dlatego imprezy zaczną się dopiero w październiku Sad

no ale zakazu chodzenia oczywiście nie masz Very Happy

wole teraz odpuścić sobie tańczenie i posiedzieć kiedy inni tańczą, niż potem sie martwić że mi coś wyskoczy, albo się przestawi Wink

Basia · Wysłany: Czw 13:30, 27 Mar 2008 Temat postu:

Ja w listopadzie miałam operację, a już w lutym byłam na imprezie (oczywiście w pełni w niej uczestnicząc)

lewunia · Wysłany: Czw 15:30, 27 Mar 2008 Temat postu:

ej to calkiem szybciutko.... ale czy to sie bedzie czulo... w sensie sama wiedzialas ze juz mozesz pojsc poszalec... czy mialas najpierw jakas kontrole??? Very Happy

gosiaczek · Wysłany: Czw 15:58, 27 Mar 2008 Temat postu:

Zalezy od organizmu i od osoby czy sie pujdzie czy nie. Można próbowac po trochu sie ruszać i obserwować reakcje kregoslupa

Basia · Wysłany: Czw 18:27, 27 Mar 2008 Temat postu:

No wiesz, te moje tańczenie było trochę "zrobociałe", bo jednak kręgosłup był kompletnie sztywny. Ale nie było tak źle. Ludzie nie gapili się na mnie jak na dziwoląga, więc chyba wyglądało dobrze Smile

olazasada19 · Wysłany: Czw 19:20, 27 Mar 2008 Temat postu:

ja miałam operkę 22 września a na pierwszą 18tkę poszłam w listopadzie i troszkę sobie potańczyłam oczywiście nie był to tanieć na pokaz ale spoko mogłam się wyszaleć... Wink

edekedi

ja poszłam na 1 impreze zaraz po wyjscu ze szpitala czyli miseiac po operacjii bo miałam troche komplikacjii ale nie piłam nie paliłam nie tanczyłam nawet !!!wiec mogłam na nia nie isc wtedy myslałam ze tak zawsze bedzie ze zawsze bede tak szytwna bez sił (poryczałam sie na tej imprezie )a teraz juz szaleje na maksa pierwszy raz raz ostro potanczyłam 2,5 miesiaca od operacjii napiłam sie ostro i spaliłam kilka papierosów teraz robie juz wszytsko co dusza zapragnie na parkiecie Very Happy

grEEn_LacE

Ja miałam operkę 8 listopada, a już na sylwku bawiłam się na imprezie

Co prawda bolał mnie kregosłup, ale jakos to wytrzymałam(choć potem mamie nie przyznałam się do bólu). Na nastepną imprezę wybrałam się pod koniec stycznia i wtedy kręgosłup bolał już mniej, ale jednak bolał. Ostatnio tj 29 marca byłam na 18stce u znajomych - przetańczyłam całą noc i kręgosłup w ogóle mnie nie bolał

[a na tych dwóch pierwszych nic nie tańczyłam]

piotrus135

roznie, to chyba zalezy od osoby:)

operacje mialem w maju, a juz w pazdzierniku poszedlem na wesele Wink

co fajniejsze ja złapałem krawat Very Happy

moja dziewczyna welon wtedy Very Happy

Martuś100216

J niestety nie byłam jescze na żadnej dyskotece a operacjie miałam 6 lutego może dlatego że obawiam sie o zdrowie aleb o to jak inni beą mnie posztrzegać

Ale niedługo szykuje sie u mnie w szkole bal na zakończenie gimnazjum to napewno pujde Very Happy

i może sie odważe

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[link widoczny dla zalogowanych]
<a><img></a>

Skandalistka

Ja chodzilam tak 2 miesiace po operacji co prawde nie tanczylam tak jak kiedys ale jakos mi szlo w domu to sie ze mnie smieli ze tancze jak robokop

p