Kregoslup wyprostowany... - ale umysł podpowiada inaczej!

tweeling

Pomimo udanej operacji (korekcja dużej skoliozy jednołukowej w odcinku Th-L) i tego, że w lustrze WIDZĘ efekty, nie potrafię "sama z siebie", odruchowo chodzić prosto. Właściwie mam wrazenie, ze po operacji moje prawe ramie jest jeszcze nizej niz przed, lopatka schowana, a ramie cofniete do przodu, utykam... Dopiero mozolne cwiczenia przed lustrem sprawiaja, ze umiem sie wyprostowac. Ale gdy tylko odchodze od lustra, przybieram pokrzywiona sylwetke, a przy tym WYDAJE MI SIE, ZE WLASNIE CHODZE PROSTO!

Czy ktoras z operowanych osob tak miala? Tzn. jest sie wyprostowanym, ale tak jakby w mózgu tkwił jakiś inny obraz tego, co proste, co krzywe...

Niby wiem, że po operacji trzeba zmienic stare nawyki, ale nie wiedzialam, ze to takie trudne. Strasznie mnie to przygnębia.

Będę wdzięczna za odpowiedzi od Was.

Jagusia

Witaj!ja tez tak mam ze moje prawe ramie opada i musze to kontrolowac,mi jeszcze pozostał garb,nie jest juz tak wielki jak przed ale jest,tez mam mieszane uczucia czasami ze jednak nie jest tak jak bym chciała.wiem co czujesz,pozdrawiam

pasjonatka · Gość

Dużo zależy od tego ile czasu minęło od operacji. Jak już minął rok, to może pójdź do rehabilitanta, który dobierze Ci ćwiczenia, w domu ćwicz codziennie przynajmniej po 30-40 minut. Sama z siebie wiem, że po operacji skoliozy ciało nie wygląda idealnie-po wstawieniu implantów byłam na kilku turnusach rehabilitacyjnych, do tego ćwiczenia w domu. Jak na pierwszym turnusie codziennie ćwiczyłam. Już po powrocie z turnusu wszyscy znajomi mówili mi, że po 3 tygodniach rehabilitacji wyglądam lepiej. A po powrocie codziennie ćwiczyłam, to jakieś 2-3tygodnie po powrocie wszyscy mi mówili, że jakby mnie widzieli pierwszy raz na oczy, to myśleliby, że jestem zupełnie zdrowa i nawet jak chodziłam w bardziej obcisłych bluzkach, to garb nie rzucał się w oczy, bo to wyglądało jakby garb trochę się cofnął, zmniejszył, miałam ładną postawę ramiona były równe itp. Oprócz codziennych ćwiczeń starałam się jak najczęściej pływać na basenie (rehabilitanci mi doradzili jakie style pływania są najlepsze przy moim kręgosłupie). A dodam, że NFZ pokrył mi koszty pływania na basenie, więc możesz też się postarać o darmowe pływanie. Do miałam hydromasaż na NFZ. Wydaje mi się, że to wszystko razem sprawiło, że wyglądałam na prostszą niż jestem w rzeczywistości.

tweeling

Dzięki za odpowiedzi.
Jestem półtora miesiąca po operacji, więc na razie ani pływanie, ani inne dyscypliny sportu nie wchodzą w rachubę. Cwiczenia obejmują głownie przeglądanie się w lustrze... Podnoszenie prawego ramienia, wyciagniecie prawej nogi, cofniecie prawego barku do tylu, rozciaganie prawej strony (to akurat cwicze bardzo powoli i ostroznie z taka tasma elastyczna).
Oczywiscie równiez spaceruje - to tez pomaga, mimo ze bola mnie miesnie (głownie gdzies nad prawym biodrem).
Niby wiem, ze wszystko wymaga czasu... Miesnie musza przejac inny rozklad sil, a srodek ciezkosci sie przesunał wraz z wyprostowaniem kregoslupa. Ale nic nie poradze, ze to mnie niepokoi, nie spodziewalam sie, ze po operacji bede sie czula tak... dziwnie.

Następną wizytę kontrolną mam za miesiąc - na pewno wypytam chirurga, co z tym robić. Myslalam tez, że jesli w ciagu kilku miesiecy nic sie nie zmieni, wybiore sie do fizjoterapeuty.

Pasjonatka - a jakie style pływania doradził Ci rehabilitant? Uwielbiam plywac, wiec nie moge sie juz doczekac, kiedy bede mogla znowu wybrac sie na basen, ale lekarz ostrzegal mnie zarowno przed zabka, jak i crowlem...

Jagusia

pasjonatka a jak załatwiłaś ten basen z NFZ

pasjonatka · Gość

Do Jagusi: W mojej miejscowości jest taki ośrodek, gdzie jest pływalnia z 3 basenami, przychodnia rehabilitacyjna i SPA w jednym. Poszłam do lekarza rehabilitacji medycznej na NFZ i ten lekarz mi przypisał basen i dzięki temu miałam darmowy basen. Możesz podpytać swojego lekarza o skierowanie na basen w ramach rehabilitacji (zazwyczaj na jednym skierowaniu dostaje się 10 wejść na basen).

Do tweeling: Ja pływałam stylem grzbietowy, żabką. Usłyszałam, że mogę pływać kraulem, ale z umiarem. P. S. Najlepiej zapytaj specjalisty co Tobie będzie wolno, bo jeden człowiek może robić jedno, a drugi co innego i nie chcę, żeby przypadkiem coś Ci się stało.

tweeling

O to skierowanie na basen tez sie postaram, odczekam jeszcze kilka miesiecy. Fajnie, ze w ogole istnieje taka mozliwosc, ja juz od dawna zastnawialam sie, czy mozna w jakis sposob uzyskac chocby znizke na basen.
Na razie pozostają spacery z lusterkiem... Ale lepsze to niz lezenie w szpitalnym lóżku:-)

Jagusia

zapytam sie mojego lekarza bo nawet nie słyszałam ze cos takiego jest,ja juz mam pozwolenie na basen mieszkam na wsi a do miasta mam ok 10 km.jest fajny basen tylko ze karnet troche kosztuje .dzieki za odp.pozdrawiam ciepło.

pasjonatka · Gość

Ja sama na początku o tym nie wiedziałam. Dopiero pani pedagog ze szkoły, która jest z lekarskiej rodziny, powiedziała mi, że jak mam problemy z kręgosłupem, to należy mi się darmowy basen i załatwiła mi wizytę u lekarza, który ma specjalizację z rehabilitacji medycznej i akurat w ośrodku gdzie on przyjmował są 3 baseny, rehabilitacja, zabiegi rehabilitacyjne, odnowa biologiczna, więc wszystko było w jednym miejscu. Praktycznie przez przypadek się o tym dowiedziałam.