Usztywnione kręgi
Idź do strony 1, 2 Następny

smesna

Zapraszam do ankiety Smile

Puenta · Gość

U mnie to zależy od lekarza-każdy mi po operacji podawał inną ilość usztywnionych kręgów (a rozbieżność-czy jak to tam się pisze, jest spora-mniej więcej jest tak, że jedni mówią, że miałam 12 kręgów usztywnionych, są tacy co mówią, że 15 kręgów było usztywnione i są jeszcze tacy, co mówią, że 17 kręgów usztywniono mi podczas operacji. I komu tu wierzyć??)

domini3

ja mam usztywnione 14 kręgów Smile

monika.

ja 12

olcia755

a ja tylko 6 Smile

asiulek

A ja tylko 4 i wcale nie wiem czy to dobrze, czy nie za mało Sad

monika.

a jaką miałaś skoliozę przed zabiegiem a jaką teraz? ile masz lat ?

asiulek

Lat 28, po opearcji 3 lata. Przed operacją ok. 42 stopnie w odcinku lędźwiowym, odcinek piersiowy właściwie prosty. Lewostronne skrzywienie lędźwiowe z rotacją. Po operacji 10 stopni przez pierwsze 2,5 roku i prawie prosta góra. Teraz 20 stopni i postępujące skrzywienie prawostronne w odcinku piersiowym. Kręgosłup odchyla się w drugą stronę powyżej usztywnienia i stąd moje zastanawianie się na temat odpowiedniej długości usztywnienia.

monika.

aha..no ale miałaś nawet mało stopni w chwili zabiegu, to dlatego usztywnili mały odcinek kręgosłupa...trzeba się liczyć z tym, ze z czasem się pogorszy, ale u Ciebie poszło trochę dużo..

co mówia na ten temat lekarze ?

asiulek

Wiem, że mało, ale niestety w takim miejscu że potwornie widoczne, co wynika też z mojej budowy. Problem jest w tempie w jakim to leci i tym, że pogarsza się w miejscu, które było prawie proste.
A co do lekarzy to za tydzień mam wizytę , więc zobaczę.

monika.

no są różne przypadki..kręgosłup się potrafi skrzywic porządnie nawet kilka lat po operacji..lekarze nic temu nie zaradzą, my tez..trzeba się badać i może wzmacniać mięśnie np. pływaniem, ćwiczeniami, bieganiem..
pojedziesz na kontrol to zobaczysz..a gdzie miałaś zabieg? jedziesz tam gdzie miałaś operację czy do kogos innego ?

asiulek

niewielka progresja skrzywienia jest rzeczą normalną, ale gwałtownie postępujące skrzywienie bardzo często jest spowodowane nieprawidłowym usztywnieniem. Dominika z forum przesłała mi link do artykułu w którym takie wypadki są opisane. Ja wiem że często nie da się przewidzieć pewnych rzeczy, ale nie oszukujmy się, nie jestem nastolatką, która się rozwija i jej leci kręgosłup. Po ciąży i wychowaniu(noszeniu) dziecka poleciało mi o 2 stopnie, więc jak widać jakoś strasznie się już nie krzywiłam.

A co do wizyty i operacji to jedno i drugie w Warszawie, u tego samego lekarza. Ciekawa jestem co mi powie.

monika.

dokładnie..zobaczysz co powie Ci lekarz..będę trzymać kciuki, będzie dobrze Wink

asiulek

Dzięki

kasica

ja mam 10 kręgów