Autor |
Wiadomość |
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Czw 22:23, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zaraz Sylwusia skonam ....!!!! Ja z rogami
Kochana Jesteś Sylwusia!!!!
A jeśli chodzi o szukanie to ja jestem zdania że może kiedyś samo się znajdzie ale fakt faktem jest że trzeba uważać by nie przegapić ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zoppel
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: Czw 22:30, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
raczej ciężko to przegapić choć to kwestia wrażliwości. jednak jeśli czekasz to zmysły masz na pewno wytężone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdabp
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:40, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też jak zrobię makijaż to się lepiej czuje:P kobiety już tak chyba mają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Sob 14:35, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja tylko nie wiem dlaczego mówi się że KOBIETY TO SŁABA PŁEĆ- to hasło to chyba jakiś osobnik płci męskiej musiał wymyślić!
a tak apropos tego to przypomniała mi sią fajna piosenka z kolonii ale nie bedę jej cytowac bo za długa...
Olusia Ty jesteś aniołek, moze czasami aniołek z małymi różkami ale zawsze aniołek!!!
ja wiem że tej drugie połówkie nie da się nie zauważyć, nie da się przegapić- jak się pojawi to napewno to sie szybko da dostrzec!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Sob 14:50, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sylwusia naprawdę jest kochana
Ja myślę że każdy ma swoją jedyną , niepowtarzalną drugą połówkę i chciałabym że by było tak jak Sylwia mówi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Sob 16:37, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Olusia Kochanie Ty dobrze wiesz że ja mam rację! jak Sylwia i zoppel mówią że drugą połówkę się znajdzie to to jest prawda!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olazasada19
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszkow
|
Wysłany: Sob 22:50, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nio to przyszło mi tylko czekać i wierzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edekedi
Rozkręca się
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:38, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja tak wracajac do tematu / mój zwiazek / poznałam chłopaka w czerwcu na samym poczatku od samego poczatku nie ukrywałam przed nim ze bede miała bardzo ciezka operacje ze jestem po takich a nie innych przezyciach (miałam białaczke) i ze ze mna to nie jest taka prosta sprawa był zszokowany bo nie widac zebym przeszła cos takiego i ze jeszcze czeka mnie operacja na kregosłup oczywiscie nie powiedziała mu tego na pierwszych spotkaniach tylko jak poczułam ze moze byc z tego cos wiecej :0 było wszytsko w porzadku wspierał mnie mówił ze bedzie ze mna w zakopanym ze bedzie wszysko dobrze ze nawet nie ma takiej opcjii ze nie bede chodzic czy ze cos sie nie pwoeiedzie ze zawze bedzie przy mnie etc... 2 tygodnie przed operacja troche zaczełam miec obawy i zaczełam troszke pamikowac powiedziałamu mu o tym powiedział zebym sie niczym nie przejmowała ze na pewno dam rade ze bedzie przy mnie itd od samego poczatku nie chciałam zeby jechał ze mna do zakopanego bo nie chciałam zeby mnie widził w takim stanie jednak ciagle uparcie mówił mi ze bedzie ze to nie ma dla niego znaczenia ze tylko zeby był przy mnie i wspierał w tej sytuacjii / kiedy przyszedł dzien wyjazdu mielismy jechac razem nie odebrał telefonu czułam juz wczesniej ze sie jakby troche odsunoł im było blizej operacjii w koncu pojechała samaz mama pociagiem / dzwonił do mnie kilka nawet kilkanasie razy dziennie co dzien mówił ze nie moze przyjechac bo ma prace ale juz jutro cos spróbuje zachachmecic zeby przyjechac choc na dzien w sumie nie chciałam zeby przyjezdzał ale miałam co dzien nadzieje ze bedzie ze przyjedzie choc na jeden dzien ... w dzien operacjii płakał do słuchawki z moja mama rozmawiał miemal ze przez cała operacje płacząc i mówiąc jak bardzo chciałby byc tam ze mna / po operacjii kiedy byłam juz w stanie odebrac telefon i była swiadoma co gadam dalej mówił ze przyjedzie jeszcze dzien jeszcze dwa juz nie wierzyłam nawet w to ale miałam w sercu cicha nadzieje ze bedzie ..... / kiedy dowiedziałam sie ze za 4 dni moge juz jechac do domu nie mówiłam mu powiedziałam tacie zeby przyjechał z wałbrzycha do zakopanego po mnie ... przez całą droge 15 h nie myślałam o tym jaka jestem sztywna czy jak mnie bola plecy tylko czemu go nie było ... / wróciłam do domu i zadzwoniłam do niego powiedziałam czesc jestem juz w domu ---- nie usłyszałam w jego głosie szczescia tylko raczej takie nie samczne zdziwnienie całkiem inny ton i wszytsko juz było inaczej... zapytałam kiedy przyjedzie do mnie ( od kad sie poznalismy widzieliśmy sie co dziennie nawet zdarzyło nam sie nie jeden raz nocowac u siebie ) powiedział mi ze na pewno kiedys sie zobaczymy ......... ze nie ma sensu zeby przyjezdzał ........bo pewnie źle sie czuje / Sadze ze wystraszył sie tego wszystkiego sama nie wiem zapewniał mnie o swojej miłości kiedy byłam w zakopcu zyłam nadzieja ze na prade mnie kocha ze po prostu nie moze przyjechac ale dzwoni rozmawiamy godzinami czuje jakby był obok jednak nie wszystko da sie powiedziec przez telefon / nie jestesmy ze soba nie widziałam juz go wiecej nie spotkalismy sie i mam do niego zal uwazam ze jest tchorzem i oby takich facetów jak najmniej / i tak jak wy wczesniej uwazam ze PRAWDZIWA MIłOśC PRZETRWA WSZYSTKO a operacja to nie jest nic az tak strasznego co mogło by spowodowac rozpad zwiazku jesli oboje czujecie to samo / Pozdrawiam wszytskich zakochanych na forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti666
Rozkręca się
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 11:54, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie był ciebie wart po prostu, faceci niestety czasami w pewnych sytuacjach tchórzą... i bywa często tak że wracają po jakimś czasie jak sobie wszystko przemyślą..
no ale cóż, widać że był tchórzem i jest nadal.
i myślę, że kiedyś znajdziesz takiego któremu to nie będzię przeszkadzać.
bo ze swojego doświadczenia wiem , że facet może pokochać dziewczynę nawet z garbem na plecach bo ja jestem dopiero przed operacją a skrzywienie mam duże i niektórym naprawdę to nie przeszkadza, mi samej już bardziej hehe
teraz się tego wstydze owszem, przeszkadza mi bardzo... blokada psychiczna jest ciągle.. ale będaćz ludzmi ktorzy mnie w 100% akceptują zaczynam lubić siebie.
wiem że po operacji ciężar z serca i z pleców mi spadnie na zawsze. bo wolę mieć pręty i sztywne plecy niż tego garba i wiem że wtedy już nie będę się wstydzić niczego i nikogo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lewunia
Rozkręca się
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw 14:10, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
oooo tak zdecydowanie... po operacji odzyskalam 100% pewnosci siebie... a rzeczywiscie facet nie byl godny ciebie... moj dowiedzial sie o moim problemie po jakichs 2 latach bycia razem, pozniej jego tato bardzo namawial mnie na operacje, chcial ja nawet zasponsorowac, podjelam decyzje ze jednak chce ja zrobic w Anglii i wlasnie mojego chlopaka tato czul sie bardzo odpowiedzialny za to co sie ze mna stanie... rowniez uzgodnilam ze swoim facetem zeby w dzien operacji mnie nie odwiedzal, takze tylko kilka razy tego dnia telefonowal do szpitala dowiedziec sie o moj stan... pozniej staral sie jak mogl zeby pomoc i podtrzymac na duchu... mimo tego ze jest bardzo zajetym czlowiekiem, zrywal sie z pracy zeby przyjechac i podac mi obiad... pomagal przy prysznicach i innych pierdach... powiedzial ze sam nigdy nie mial by odwagi zeby poddac sie takiej operacji i uwaza ze jestem bardzo odwazna... z drugiej strony nie pozwolil rozczulac sie nad soba sama i organizowal co nieco czas jak go nie bylo... fajnie bylo wiedziec ze jest ze mna i wspiera w 100%...
ja na poczatku zwiazku balam sie ze jak w koncu zauwazy to mnie zostawi i dlugo odwlekalam to zeby mu powiedziec... i wlasnie kiedys jego ciocia przy imprezie rodzinnej zapytala przy wszystkich czy mam problemy z plecami... bardzo zle sie wtedy poczulam... moglam to zrobic z samego poczatku...
ale madry polak po szkodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti666
Rozkręca się
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 11:47, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no ale widać lewunia że wszystko się dobrze skończyło
a stopni ile miałaś.?tak na marginesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvik
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Pią 14:27, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jak to się mówi- FECET TO ŚWINIA... oczywiscie nie kazdy bo są mężczyźni odpowiedzialni, troskliwi itd. ale większość facetów to dranie.. takie jest moje zdanie. ale TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU więc nie ma się co martwć jednym niemądrym okazem płci brzydkiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lewunia
Rozkręca się
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią 19:04, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dotti666 napisał: | no ale widać lewunia że wszystko się dobrze skończyło
a stopni ile miałaś.?tak na marginesie |
ja mialam 56 w gornym i 26 w dolnym... ale operowany tylko gorny odcinek, lekarz ma nadzieje ze dolny wyprostuje sie samoistnie... mam nadzieje ze tak bedzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti666
Rozkręca się
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 20:01, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
to nieduzo..
ja mam o prawie połowe więcej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lewunia
Rozkręca się
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią 21:04, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wiesz nie wiem ile mam po operacji.... to sa wspolrzedne przedoperacyjne... z tego calego zamieszania i bolu zapomnialam sie zapytac... taki to urok blondynki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|