związki
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

hola

witam Was wszystkich bardzo serdecznie!
Mam implanty na całej długości kręgosłupa, jestem całkowicie usztywniona. Mój wygląd poprawił sie od czasu operacji, ale mimo to nadal moje plecy nie są proste

mam do was pytanie, może troche zbyt intymne Neutral

kiedy powiedziałyście swojemu partnerowi o tym że jesteście po takim zabiegu, i o Waszych ograniczeniach ruchowych Razz

, które z tego wynikają.
I jak Wasz facet zareagował na widok waszych pleców?

wiadomo, że każdy kto ma troche taktu nie powie, a fuu jakie masz obrzydliwe plecy.
Mimo to jest to moj straszliwy kompleks. Powinnam się cieszyc, że wszystko skończyło sie dobrze, jeżeli chodzi o moją chorobę. I ciesze sie, ale nie moge wyzbyc sie strachu w kontaktach z płcia przeciwną, ktory jest spowodowany tym jak wygląda moje ciało.

Jak to jest u Was?

Sylvik

Ja powiedziałam mojemu chłopakowi od razu przez co przeszłam, że miałam operację, mam bliznę i co... i nic... był zaskoczony ze pomimo tego wszystkiego jestem radosna i nie przejmuję się głupotami

jeśli facetowi na Tobie zależy to zaakceptuje Cię taką jaka jesteś a jeśli mu nie pasuje Twój wygląd to niech spada i już! skoro ktoś nie akceptuje tego że mam bliznę na plecach to jak miałabym z takim kimś żyć???

a co do ograniczeń ruchowych- ehhh co Ty byś chciała ze swoim chłopakiem robić? jakieś wygibasy? bo chyba to że masz implanty w niczym nie przeszkadza- przynajmniej ja tak uwazam.

olazasada19

Jeśli chłopak kocha Cię naprawdę to kocha także Twoją bliznę itp .

zoppel

powiem Ci jak to wygląda z drugiej strony.
po pierwsze jak dla mnie blizna to nie jest wielki problem. to oczywiście moje spojrzenie ale niech będzie przykładem, że występują takie przypadki w przyrodzie (chyba, że jestem wymierającym gatunkiem).
po drugie. jeśli już spotkasz kogoś godnego uwagi to lepiej pogadaj z nim szczerze od razu. im dłużej coś ukrywasz tym gorzej. ja osobiście w takiej czy innej sytuacji nie chciałbym być postawiony przed faktem dokonanym. za to gdy ktoś jest szczery i uczciwy jestem skłonny zaakceptować wiele rzeczy.

pomyśl o dziewczynie mającej faceta tylko ze względu na swoją urodę. co by jej zostało, gdyby w jakimś wypadku albo w wyniku choroby tą urodę straciła?

i nie bój się. mężczyzna też człowiek, zrozumie Cię Wink

najtrudniejsze masz za sobą - teraz już tylko lepiej.

sorry, jeśli prawię banały ale czasami sami sobie niepotrzebnie życie komplikujemy.

hola

zoppel

Sylvik

olazasada19

zoppel

magdabp

Ja opowiedziałam wszystko dla mojego chłopaka po kilku miesiącach....w bardzo przyjemnej atmosferze....a jego reakcja....przytulił mnie:) i nic mu nie przeszkadza...i bardzo mi ulżyło jak się już o wszystkim dowiedział....i to ode mnie:)

hola

wiedziałam że zostane na opak zrozumiana, tu nie chodzi o jakies jednorazowe, niezobowiazujące związki
Po prostu zawsze gdy spotykam się z kims nowym, kto o moich kłopotach zdrowotnych nic nie wie, to zawsze boje sie że gdy to wyjdzie na jaw, to zostanę odrzucona, to proste

olazasada19

to od razu lepiej powiedzieć prosto ...! By później nie było niespodzianek , choć nie powinno się zostać odrzuconym. Lepiej jest zawsze jak się powie samemu to drugiej osobie a nie od innych osób albo jak wyjdzie w praniu ...to.

magdabp

Ja nie opowiadam każdemu co przeszłam....po co niby każdy ma o tym wiedzieć??
wiedzą tylko te osoby, które powinny....

Sylvik

no wiadomo ze nie każdemu sie opowiada o operacji, o tym co się przeżyło ale jeśli chce się z kimś być to chyba najlepiej jest być szczerym i od razu o wszystkim opowiedzieć.

magdabp

Moim zdaniem należy "wyczuć" najlepszy moment....
Na początku się nie wie czy będziesz z tą osobą dłużej...
a później jak się już lepiej kogoś pozna to łatwiej się opowiada takie rzeczy....